Jak podaje portal "Goniec", zaginął Krzysztof Dymiański. Poszukiwania 16-latka prowadzi policja. Zrozpaczona matka chłopca zwróciła się z poruszającym apelem. Ostatni raz Krzysztof widziany był w godzinach porannych w sobotę 27 maja.

Zaginął Krzysztof Dymiański

16-letni Krzysztof Dymiański ostatni raz widziany był w godzianach porannych w sobotę 27 maja. To właśnie wtedy chłopak opuścił swoje miejsce zamieszkania w Pogroszewie Koloni (gmina Ożarów Mazowiecki). Nastolatek do tej pory nie nawiązał kontaktu z rodziną. Jego telefon pozostaje nieaktywny.

Z informacji zamieszczonych na facebookowej stronie "Zaginieni - pomóżmy ich odnaleźć" wynika, że najprawdopodobniej Krzysztof Dymiański ma przy sobie dokumenty.

Zaginiony ma 174 cm wzrostu. Jest szczupłej budowy ciała. Ma niebieskie oczy i bujne ciemne blond włosy. Zaginiony nastolatek nosi również na stałe aparat ortodontyczny. W dniu zaginięcia Krzysztof miał na sobie ciemne spodnie oraz buty marki Diesel (typ sneakers).

Prośba o kontakt

Zrozpaczona rodzina nastolatka, a także szukający go funkcjonariusze proszą o kontakt każdego, kto posiada jakiekolwiek informacje na temat zaginionego Krzysztofa. Można je zgłaszać bezpośrednio do rodziny, dzwoniąc pod numer 604 944 800 lub kontaktując się z Komisariatem Policji w Ożarowie Mazowieckim (47 805 21 86).

"Zaginął mój syn Krzysztof Dymiński. Lat 16. Nie ma znaków szczególnych oprócz aparatu stałego na zębach (górny i dolny łuk). Bardzo prosimy o kontakt, gdyby ktoś cokolwiek wiedział. Mój nr 604 944 800 lub na policję" - zaapelowała zrozpaczona mama 16-latka.

Liczymy, że już niebawem będziemy mogli przekazać wam dobre wiadomości na temat Krzysztofa.

To też może cię zainteresować: Małgorzata Trzaskowska cieszyła się ogromną sympatią Polaków. Niespodziewanie odsunęła się w cień. Co dziś dzieje się z żoną Rafała Trzaskowskiego

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Wnętrza apartamentu Doroty Gardias zachwycają. Jest jednocześnie nowocześnie i przytulnie

O tym się mówi: Najnowsze informacje o zaginionym małżeństwie. Para porzuciła nastoletnich synów i uciekła z mieszkania. Trop wiódł na Słowację. Co dzieje się z nimi