Jak podaje portal "Gazeta", świadczenie po zmarłym małżonku przysługuje tym osobom, które spełnią określone warunki przewidziane przez ustawodawcą. Jednak nawet ich spełnienie nie oznacza, że wdowie przysługuje świadczenie w takiej samej wysokości, w jakiej pobierał je przed śmiercią małżonkę. Opozycja proponuje zmiany w ustawie, które sprawią, że świadczenie będzie jeszcze niższe. Jakie zasady obowiązują teraz?
Emerytura po mężu, warunki przyznania
Emerytura po mężu jest potocznym określeniem dla renty rodzinnej. Jest ono przyznawane po śmierci bliskiej osoby, która pobierała świadczenie. Aby móc otrzymać świadczenie trzeba wypełnić określone warunki. Co ciekawe, może otrzymać ją każdy członek rodziny osoby zmarłej, choć najczęściej ubiegają się o nią wdowy. Jakie warunki muszą spełnić?
Aby móc ubiegać się o rentę rodzinną wdowa musi mieć ukończone 50. lat. Może ją otrzymać jeśli w chwili śmierci małżonka nie jest zdolna do pracy. Uprawnione do wypłaty renty po zmarłym są również te kobiety, które wychowuje dziecko poniżej 16. roku życia lub 18. roku życia w przypadku, kiedy nadal kontynuuje naukę.
Z renty rodzinnej może skorzystać również wdowa, która wychowuje uprawnione do pobierania świadczenia dziecko, które ma orzeczenie o trwałej niezdolności do pracy, a także do samodzielnej egzystencji. Wreszcie może otrzymać je kobieta, która ukończyła 50. rok życia bądź stała się niezdolna do pracy w okresie 5 lat od śmierci małżonka bądź do momentu zakończenia opieki nad dzieckiem uprawnionym do renty rodzinnej.
Wysokość renty rodzinnej
Wysokość renty rodzinnej uzależniona jest od tego, ilu bliskich zmarłego może się o nią ubiegać. W przypadku, kiedy świadczenie pobiera jedna osoba otrzymuje 85 procent świadczenia. 90 procent otrzymuje się w przypadku 2 osób pobierających świadczenie. Jeśli uprawnionych będzie do niego trzy lub więcej osób - 95 procent świadczenia.
Co ważne, aby móc pobierać rentę rodzinną wdowa musi zrezygnować z własnego świadczenia. Dlatego przed ubieganiem się o jej przyznanie, warto sprawdzić, czy będzie nam się to kalkulowało.
Szykują się zmiany?
Posłowie opozycji proponują, aby wdowa lub wdowiec mogli zatrzymać prawo do własnego świadczenia a dodatkowo móc wnioskować o 25 proc. świadczenia po swoim zmarłym małżonku.
Zdaniem posłów Koalicji Obywatelskiej pomogłoby to poprawić sytuację materialną osób, które straciły najbliższą sobie osobę.
Zgadzacie się z tym?
To też może cię zainteresować: Nowy wariant może doprowadzić do braku pracowników. Co powinni zrobić pracodawcy
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Marta Wiśniewska opublikowała zaskakujące zdjęcie. Fabienne jest na nim nie do poznania
O tym się mówi: Agnieszka Woźniak - Starak zdecydowała się na odważny krok. Znana dziennikarka odświeżyła swoją fryzurę