Jak przypomina portal "Goniec", Ivan Komarenko nie ukrywa swoich poglądów dotyczących pandemii koronawirusa. Często zdarza mu się nakłaniać ludzi do łamania obowiązujących obostrzeń. W jednym z najnowszych utworów otwarcie przyznaje się do tego, że sam ich nie przestrzega, nie nosząc maseczki i ignorując zasady higieny. Jak jego słowa ocenił doktor Tomasz Karauda?
Ivan Komarenko wzbudza kontrowersje
Nie brakuje osób, które negują istnienie pandemii koronawirusa. Wśród celebrytów, którzy stanowczo sprzeciwiają się pandemii i restrykcjom wprowadzonym w związku z nią, wymienić można nie tylko Ivana Komarenko, ale także Violette Kołakowską, czy Edytę Górniak. Ten pierwszy wydał ostatnio utwór "Żyję mało higienicznie".
Do piosenki tej odniósł się doktor Tomasz Karauda, który był gościem programu "Newsroom" w Wirtualnej Polsce. W piosence Ivana Komarenko pada między innymi bardzo mocne oskarżenie o to, że szczepionki przeciw Covid-19 szkodzą zdrowym osobom. Pomimo mocno kontrowersyjnych treści, pod nagraniem nie brakuje przychylnych komentarzy ze strony internautów.
Doktor Tomasz Karauda komentuje piosenkę Ivana Komarenko
Gość Wirtualnej Polski, doktor Tomasz Karauda odniósł się do słów piosenki Komarenki. Lekarz nie krył oburzenia słowami, jakie padają w utworze. Postanowił zwrócić się do samego piosenkarza, aby ten pojawił się na oddziale covidowym i pomagał znajdującym się na nim chorym.
"Zapraszam bez kombinezonów, bez zabezpieczeń. Sprawdźmy, jak bardzo odważny jesteś" - powiedział Tomasz Karauda. Dodał również, że piosenkarz kpi z tych, którzy stracili życie przez tę chorobę i nie mieli szans na ratunek, bo nie było wtedy jeszcze szczepionek.
A jak wy oceniacie piosenkę Ivana Komarenki?
To też może cię zainteresować: Życzenia prezydenta Andrzeja Dudy wywołały prawdziwą burzę. W ruch poszły talerze. O co chodzi
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Justyna Żyła zdradziła ponury sekret dotyczący jej byłego męża. Co zrobił Piotr Żyła przed wigilią
O tym się mówi: Te gwiazdy zaliczyły największe wpadki w mijającym roku. Widzowie zapamiętają je na długo