Dziennikarzom Faktu udało się uzyskać informacje na temat planowanych przez rząd waloryzacji świadczeń rentowych oraz emerytalnych. Okazuje się jednak, że świadczeniobiorcy mogą nie być zbyt zadowoleni z tego, co ich czeka.

Ile wyniesie waloryzacja?

Jak się okazuje, pierwsze szkice waloryzacji obowiązującej w 2022 roku dotarły już do Rady Dialogu Społecznego, która złożona jest z pracodawców oraz przedstawicieli związków zawodowych. Jak się okazuje, rząd planuje, że w 2022 roku waloryzacja będzie procentowa. O jakich kwotach zatem mowa?

Obecnie najniższa wypłacana emerytura kształtuje się na poziomie 1250,88 zł brutto. W 2022 roku zostanie ona podniesiona o 50 zł brutto, co daje 41 zł netto. Na taki scenariusz nie zgadzają się jednak związkowcy i chcą, aby świadczenia wzrosły o nie mniej niż 4,9%.

Nic jednak nie wskazuje na to, aby rząd zgodził się na taki scenariusz. Jest to wątpliwe tym bardziej, że już od przyszłego roku obowiązywać ma wyższa kwota wolna od podatku, która wynosić będzie do 30 tysięcy złotych. Dzięki temu emeryci, otrzymujący emeryturę do 2500 zł brutto nie będą zobligowani do zapłaty podatku.

Czy plany staną się faktem?

Na ten moment waloryzacja na 2022 rok to tylko plany rządu, które obecnie służą do zaplanowania wydatków na najbliższy rok. Czy faktycznie plany te zostaną zrealizowane w takiej formie?

– Biorąc pod uwagę stale rosnący poziom inflacji, należy się spodziewać, że wskaźnik waloryzacji świadczeń w przyszłym roku może być jeszcze wyższy - zaznaczył podczas rozmowy z dziennikarzami Faktu, dr Antoni Kolek z Instytutu Emerytalnego.

JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ŻYCIE”: KRZYSZTOF JACKOWSKI ZASKAKUJE KOLEJNĄ WIZJĄ. PADŁY NIEZWYKŁE SŁOWA. O CO CHODZI