Od soboty 27 marca rząd zdecydował o wdrożeniu dodatkowych, jeszcze bardziej restrykcyjnych obostrzeń w naszym kraju. Oprócz zamknięcia wielkopowierzchniowych sklepów meblowych i budowlanych, ograniczeniu klientów w sklepach, wiernych w kościołach, zamknięciu salonów fryzjerskich, kosmetycznych resort zdrowia wraz z premierem zdecydowali o czasowym zamknięciu żłobków i przedszkoli. Ten stan ma trwać minimum do 11 kwietnia.
Nowe prawo zostało opublikowane już w Dzienniku Ustaw w piątek wieczorem. Okazuje się jednak, że żłobki i przedszkola będą otwarte, jednak mają działać w ograniczonym zakresie i wyłącznie dla nielicznych dzieci. Kto ma prawo do puszczenia swojej pociechy do placówek opiekuńczych?
Żłobki i przedszkola otwarte nie tylko dla dzieci medyków. Pojawiło się rozporządzenie w sprawie zapewnienia opieki najmłodszym
Nowe rozporządzenie wchodzi w życie już w poniedziałek 29 marca. Opieka i zajęcia edukacyjne i wychowawcze będą dostępne przez najbliższe dwa tygodnie tylko dla nielicznych dzieci.
Jak informuje portal Lelum w rozporządzeniu mowa o udostepnieniu żłobków i przedszkoli głównie dla dzieci pracowników medycznych, którzy są zatrudnieni w podmiotach, które wykonują działalność leczniczą, bądź zajmują się koordynacją ratownictwa medycznego i realizują zadania związane z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19. Chodzi również o ratowników i funkcjonariuszy pełniących służbę w podmiotach zapewniających bezpieczeństwo.
Okazuje się jednak, że nie tylko rodzice pracujący w sektorze ochrony zdrowia lub służbach porządkowych będą mogli posłać swoje dzieci do żłobków i przedszkoli. To także osoby pracujące w jednostkach zapewniających pomoc społeczną, w tym ogrzewalniach i noclegowniach, placówkach pełnej opieki osób niepełnosprawnych, chorych przewlekle i seniorów. Mowa w rozporządzeniu również o osobach pracujących we wszelkich placówkach opiekuńczo-wychowawczych i terapeutycznych i zatrudnionych w jednostkach oświatowych.
Warto również pamiętać, że nie zostaną zamknięte przedszkola specjalne, oddziały specjalne w przedszkolach, a także oddziały przedszkolne specjalne w szkołach podstawowych publicznych i prywatnych.
Jak informował portal "Życie": W NIEKTÓRYCH REGIONACH SYTUACJA ZWIĄZANA Z PANDEMIĄ KORONAWIRUSA JEST TRUDNIEJSZA, NIŻ MOŻE SIĘ WYDAWAĆ. GŁOS W TEJ SPRAWIE ZABRAŁ MINISTER ZDROWIA
Przypomnij sobie: WPADKA ANNY POPEK W PROGRAMIE NA ŻYWO. PREZENTERKA POWIEDZIAŁA COŚ, NA CO INTERNAUCI BŁYSKAWICZNIE ZWRÓCILI UWAGĘ. CZY ZAPRZECZYŁA SAMA SOBIE
Portal "Życie" pisał również: ZAMKNIĘTE PRZEDSZKOLA I ŻŁOBKI. CO Z ZASIŁKIEM OPIEKUŃCZYM? MINISTER ZDROWIA ADAM NIEDZIELSKI ROZWIEWA WSZELKIE WĄTPLIWOŚCI
Pisaliśmy również o: MIKOŁAJ ROZNERSKI ZAWSZE MOŻE LICZYĆ NA SWOJEGO PRZYJACIELA. AKTOR POKAZAŁ ZDJĘCIE Z TAJEMNICZYM KOMPANEM. SĄ PRAWIE NIEROZŁĄCZNI
