Całkiem nowe, wyczekiwane informacje dotyczące zasiłku opiekuńczego właśnie pojawiły się w mediach. Niemalże wszyscy rodzice dzieci w wieku przedszkolnym bądź młodszych zastanawiali się, co z zasiłkiem opiekuńczym, skoro placówki zostaną zamknięte Minister zdrowia Adam Niedzielski wypowiedział się na ten temat i tym samym rozwiał wszelkie wątpliwości. Czy rodzice już nie będą otrzymywać owego zasiłku?

Jak wiadomo, nieustannie zmieniająca się sytuacja w przedszkolach i żłobkach dla tysięcy rodziców jest ogromnym problemem w pandemicznej rzeczywistości. Wielu z nich nie ma z kim pozostawić dzieci na czas pracy, dlatego zamknięcie tych placówek wiąże się z wieloma komplikacjami.

Od początku pandemii rządzący wypłacają rodzicom tak zwane zasiłki opiekuńcze, a aktualna decyzja obowiązuje do 28 marca. Czy owe świadczenia będą wypłacane w dalszym ciągu, czy zostaną wstrzymane?

Słowa premiera rozwiały wątpliwości

W tej sprawie wypowiedział się minister zdrowia, Adam Niedzielski. Polityk jasno i wyraźnie zadeklarował, że rodzice nie mają czym się martwić w tej kwestii, ponieważ zasiłek opiekuńczy będzie wypłacany w dalszym ciągu.

- Zasiłek opiekuńczy będzie przysługiwał na dotychczasowych zasadach tym wszystkim osobom, które będą musiały zostać w domu z dziećmi - powiedział minister zdrowia.