Jak podaje "Onet", kanclerz Niemiec Angela Merkel postanowiła wygłosic swoje ostatnie orędzie noworoczne, jako szefowa rządu. Jej apel spotkał się zarówno z poparciem ludzi, bezdyskusyjnie podporządkowujących się wszelkim restrykcjom, jak i oburzeniem tych, którzy nie widzą celowości wprowadzania stanu epidemicznego, lockdownu i ograniczeń sanitarno-epidemiologicznych.

Zmieszała z błotem koronasceptyków

Należy zauważyć, że do tej grupy społeczeństwa należą obywatele, którzy nie negują istnienia koronawirusa, a samo wystąpienie pandemii. Nie chcą się też poddać szczepieniom, ani nosić maseczki, którą uważają za szkodliwą dla układu oddechowego.

W swoim orędziu, Angela Merkel nawiązała do tak zwanych teorii spiskowych, które nazwała szkodliwymi, niebezpiecznymi i cynicznymi w stosunku do ludzi, których zmarłym bliskim wpisano COVID-19 jako przyczynę zgonu.

Nawoływała też do poddania się szczepieniu na koronawirusa, oraz do bezwzględnego przestrzegania zasad i obostrzeń wprowadzanych przez rządy na świecie. Wspomniała też o konieczności poddania się zadumie i żałobie po utraconych bliskich, z którymi nie było nam dane spędzić ich ostatnich dni na tym świecie z powodu pandemii.

Akcję "wyszczepiania" społeczeństwa nazwała w swym orędziu nadzieją na zakończenie pandemii na świecie. Wymieniła kolejne grupy wiekowe, które zostaną poddane szczepieniom zaznaczając przy tym, że pozostałe z nich zaszczepione zostaną po zasygnalizowaniu takiej woli.

Co o tym sądzicie?

O tym się mówi: Niesamowite sztuczki, które pomogą ułatwić życie codzienne. Są banalnie proste, a prawie nikt ich nie znał

Zerknij: Córka Agaty Mróz dorasta. Jak teraz wygląda i żyje 12-letnia Liliana