To było naprawdę wielkie wydarzenie, szczególnie, że młody kleryk postanowił odejść w krótkim czasie po przyjęciu święceń na Jasnej Górze, które nie przeszły bez echa w polskich mediach.

Nie da się ukryć, że przez znane nazwisko ksiądz Tymoteusz Szydło nagle stał się jednym z bardziej znanych przedstawicieli Kościoła w Polsce.

W wejściu na drogę duchowną towarzyszyli podczas ceremonii święceń politycy PiS, a nawet ojciec Tadeusz Rydzyk.

Zaledwie kilka miesięcy potem było już po sprawie – Tymoteusz Szydło wystosował specjalne oświadczenie, w którym powiadomił, że papież Franciszek otrzymał jego rezygnację z roli kapłana.

Wówczas w mediach krążyły spekulacje na temat tego, dlaczego tak się stało. Dziś prawda ujrzała światło dzienne.

Dlaczego Tymoteusz Szydło zrezygnował z kapłaństwa? Prawda wyszła na jaw

Jak sam utrzymywał w oświadczeniu syn Beaty Szydło popularność przez pryzmat swojej matki, która od razu związała go wizerunkowo z partią rządzącą zaczęła mu bardzo ciążyć.

Nagle stał się osobą publiczną, czego nigdy nie chciał. W mediach pojawiły się również plotki o tym, że syn byłej premier ma ukochaną, a dziecko jest w drodze! Prawnik, który zaprezentował w mediach Tymoteusza Szydło od razu zaprzeczył tym doniesieniom.

Te posądzenia miały zniszczyć wizerunek Szydło jako księdza i przełożyć się na prośbę o możliwość odejścia ze stanu duchownego.

- Z bólem przyznaję, że z czasem zacząłem tracić sens mojej posługi i coraz częściej nachodziły mnie myśli o odejściu ze stanu duchownego [..]. Uznałem, że będzie to uczciwe w stosunku do Wiernych, wobec których zawsze starałem się sprawować posługę szczerze i z przekonaniem - tłumaczył w oświadczeniu były ksiądz, cytowany przez Pikio.

Dziś niewiele wiadomo o tym, co dzieje się z Tymoteuszem Szydło, jednak wiadomo, że ma zostać wszczęta już procedurę uzyskania dyspensy od celibatu i zwolnienia z obowiązków kapłańskich, lecz nie wiadomo jednak, czy to już się zaczęło. San były ksiądz nie komentuje sprawy.

fot. YouTube @TV Niedziela

Jak informował portal "Życie": MINISTERSTWO STAWIA SPRAWĘ JASNO: JEŚLI POLACY NIE BĘDĄ PRZESTRZEGAĆ TEGO NAKAZU SYTUACJA ZNACZĄCO SIĘ POGORSZY. SĄ NOWE OGNISKA ZAKAŻEŃ

Przypomnij sobie: ZNÓW DROŻYZNA NAD MORZEM? TO NIE SUMA ZA ZAMÓWIONĄ RYBĘ PRZYKUWA NAJWIĘKSZĄ UWAGĘ, CENA ZA DODATEK DO DANIA GŁÓWNEGO ZWALA Z NÓG

Portal "Życie" pisał również: WSZYSCY POLACY BĘDĄ PODLEGAĆ NOWEMU OBOWIĄZKOWI. NOWE ZASADY NIE PRZYPADNĄ DO GUSTU WIELU OSOBOM, ZMIANA BĘDZIE PRZEKŁADAĆ SIĘ NA ŻYCIE OBYWATELI