Nowe prawo pracy zakłada m.in. zmiany w zakresie udzielania urlopów macierzyńskich czy większą ochronę przed nadużyciami ze strony pracodawców na przykład w ramach przetwarzania danych osobowych czy dochodzenia swoich roszczeń związanych z mobbingiem.

Zmieniły się również przepisy dotyczące wydawania świadectw pracy. Do tej pory prawo nakazywało pracodawcom wydawanie świadectw „niezwłocznie”. W konsekwencji spora część pracowników musiała wielokrotnie dopominać się o tego rodzaju dokumenty.

Nowelizacja, która weszła w życie we wrześniu, wprowadziła duże zmiany w tym zakresie. Nowe przepisy doprecyzowały, że świadectwo pracy musi zostać wydane pracownikowi w ten sam dzień, w którym nastąpiło ustanie stosunku pracy.

W praktyce oznacza to, że osoba odchodząca z firmy powinna dostać świadectwo w ostatni dzień swojej pracy. W ten sposób rząd chce zaoszczędzić pracownikom problemów związanych z uzyskaniem wskazanego dokumentu.

Nowe przepisy zakładają również, że za niewydanie pozwolenia w terminie, pracodawcy należy się kara. Do tej pory przepisy umożliwiały ukaranie pracodawcy tylko wtedy, gdy w ogóle nie wydał pracownikowi świadectwa. Teraz za samo spóźnienie może zostać ukarany grzywną w wysokości od 1 do nawet 30 tysięcy złotych.

Warto wspomnieć, że równocześnie zmieniły się przepisy regulujące samą treść świadectwa pracy. Wydłużony został termin, w którym można zostać zwrócić się do sądu pracy oraz pracodawcy o sprostowanie treści tego dokumentu w przypadku, gdy znajdą się w nim nieprawidłowe informacje. Od teraz wyniesie od czternaście dni zamiast dotychczasowych siedmiu.

Na portalu "Życie" dowiesz się również... PRACA DLA TYCH, KTÓRZY CHCĄ ZARABIAĆ 50 TYSIĘCY EURO ROCZNIE I PODRÓŻOWAĆ PO CAŁYM ŚWIECIE. OFERTA JEST WCIĄŻ AKTUALNA

Warto sobie przypomnieć... ZAROBKI PRACOWNIKÓW W POLSCE BĘDĄ JAWNE? PRZEŁOMOWE ZMIANY W KODEKSIE PRACY

Portal "Życie" pisał również o... OGROMNE UŁATWIENIA W POSZUKIWANIU PRACY. OD NOWEGO ROKU PRACODAWCY BĘDĄ MIELI NOWE OBOWIĄZKI