Jak informuje serwis „Goniec”, rząd zatwierdził pakiet zmian w prawie, który może znacząco wpłynąć na codzienność jednej z kluczowych grup zawodowych w wymiarze sprawiedliwości. Nowe przepisy przesuwają granicę aktywności zawodowej, a według autorów ustawy mają wyrównać dotychczasowe dysproporcje i zapewnić większą swobodę w planowaniu kariery. Co kryje się za tymi modyfikacjami i jakie będą ich skutki?
Będą mogli pracować do 70. roku życia
Rząd otwiera komornikom sądowym nowe perspektywy zawodowe – dotychczas granicą pracy był 65. rok życia, teraz jednak profesjonaliści w tym zawodzie będą mogli pozostać w służbie nawet do 70. roku życia. To pięć dodatkowych lat, które dla wielu oznaczają nie tylko szansę na dokończenie rozpoczętych spraw, ale też większą stabilność finansową i zawodową.
Nowe przepisy nie zmuszają jednak do pozostania w pracy. Każdy, kto osiągnie wiek emerytalny i zdecyduje się odejść, nadal może przejść na emeryturę. Dodatkowo, zmiana umożliwia powrót do zawodu tym, którzy wcześniej zostali odsunięci z powodu 65 lat, a nie osiągnęli jeszcze nowego limitu.
Resort sprawiedliwości podkreśla, że nowelizacja wyrównuje szanse w stosunku do innych zawodów prawniczych – sędziowie i notariusze mogli pracować do 70. roku życia, a komornicy byli zmuszeni wcześniej kończyć aktywność zawodową. To długo oczekiwany ruch odpowiadający postulatom środowiska oraz Rzecznika Praw Obywatelskich.
To nie pierwsze zmiany
Równolegle zniesiono sześciolatkę dla asesorów komorniczych – do tej pory, kto nie awansował w tym czasie, tracił szansę na samodzielną karierę. Teraz młodzi profesjonaliści mogą spokojniej zdobywać doświadczenie, a system egzekucyjny zyskuje elastyczność i stabilność kadrową.
Nowelizacja przeszła pełną ścieżkę legislacyjną i obowiązuje od 12 sierpnia, dając pierwszym zainteresowanym możliwość wydłużenia kariery zawodowej.
Reakcje są mieszane. Zwolennicy podkreślają, że to krok w stronę równego traktowania i racjonalnego wykorzystania doświadczenia. Krytycy ostrzegają, że wydłużenie wieku pracy może zostać odebrane jako przywilej, którego nie mają inni profesjonaliści. Nowe przepisy stają się więc nie tylko praktyczną regulacją, ale też punktem wyjścia do szerszej dyskusji o emeryturach i rynku pracy w Polsce.
To też może cię zainteresować: Karol Nawrocki potwierdza. Czeka go kolejna przeprowadzka
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Nagranie z Katarzyną Bosacką obiegło media i wywołała w sieci burzę. Dziennikarka zabrała głos
O tym się mówi: Fanów "Dzień dobry TVN" czeka spora niespodzianka. To może być nowa para prowadzących
