Całkiem nowe informacje, niebywale ważne informacje wprost z Warszawy! Kolejny lokalny biznes znajduje się na granicy wytrzymałości. Właściciel zgłosił się z ogromną prośbą do mieszkańców miasta, apeluje o pomoc w tej ciężkiej sytuacji!

Sytuacja epidemiologiczna w naszym kraju z dnia na dzień ulega znacznemu pogorszeniu. Już od samego początku epidemii w Polsce, czyli od wiosny wiele działalności zbankrutowało.

Znaczna część jednak odrobiła (chociaż częściowo) straty podczas wakacji, lecz druga fala pandemii ponownie jest bezlitosna dla przedsiębiorców...

Właściciel jednego z najpopularniejszych miejsc na mapie Warszawy apeluje do klientów o pomoc!

Kultowe rurki z bitą śmietaną znikną z Warszawy?!

Mowa o lokalu Rurki z Wiatraka na Rondzie Wiatraczna, który aktualnie przechodzi kryzys. Właściciel napisał w mediach społecznościowych obszerny wpis, w którym mówi, że lokal istnieje od roku 1958 i bez pomocy klientów zbankrutuje.

Nasze rodzinne, tradycyjne przedsiębiorstwo ledwo dyszy. (…) Niestety grozi nam bankructwo. Jakoś dawaliśmy radę do tej pory, ale teraz nie mamy praktycznie wyjścia, dlatego postanowiliśmy zwrócić się do Was z apelem i prośbą, by wspierać lokalne przedsiębiorstwa. - brzmi fragment apelu zamieszczonego na Facebooku.

Jak się okazuje, na odpowiedź nie trzeba było długo czekać! Pod postem pojawiło się ponad 800 odpowiedzi, a sam wpis był udostępniony ponad 6 tysięcy razy!