Ludzie uciekają się do wielu sztuczek, by nie musieć uiszczać dodatkowych opłat. Szczyt pomysłowości osiągnęła pasażerka jednej z linii lotniczych. Nie chcąc płacić za bagaż… udawała ciężarną!

Jak podaje Radio ZET, pasażerka linii lotniczej JetStar wpadła na pomysł, który brzmiał absurdalnie, lecz w jej oczach miał szanse powodzenia. Wiedząc, że ma zbyt wiele rzeczy, część przymocowała do brzucha – tak, by bagaż wyglądał, jakby była w ciąży.

Rebecca Andrews, blogerka, wybierała się z Sydney do Melbourne. Wiedząc, że jej bagaż podręczny może ważyć maksymalnie 7 kilogramów, a za nadbagaż musiałaby zapłacić (nawet 60 AUD – ok. 158 zł), postanowiła udać, że jest ciężarna.

Blogerka miała na sobie obcisły kombinezon. By jej plan miał większe szanse powodzenia, zdecydowała się na przymocowanie laptopa do pleców, zaś ładowarkę do niego schowała na brzuchu pod ubraniem.

Oszustwo kobiety wykryto przy bramce, która prowadziła do samolotu.

– Uwierzylibyście, że minutę po tym, jak zeskanowałam swój bilet i szłam do samolotu, upuściłam go i pochylając się, laptop się wysunął? Wpadłam na 100 procent – mówiła Rebecca dla FOX News.

Opowiedziała pracownikowi lotniska o swoim planie. Obciążono ją opłatą za nadbagaż w wysokości 60 AUD.

Blogerka utrzymuje, że mimo wszystko nie żałuje tej próby.

Czy mięso w diecie dziecka na pewno jest dobrym pomysłem? MIĘSO W DIECIE DZIECKA. SPRAWDŹ, CZY NIE SZKODZISZ SWOJEMU DZIECKU!

Zobacz ten słodki filmik! KARŁOWATY KOT BAWIĄCY SIĘ NA DYWANIE. NAJSŁODSZE WIDEO W SIECI!

Martyna Piotrowska