Jak podaje portal "Parenting", w trakcie badania przyszli rodzice usłyszeli przerażającą wiadomość - wnętrzości ich dziecka rozwijały się poza ciałem. Lekarze nie ukrywali, że dziewczynka ma nikłe szanse na przeżycie. A jednak Laurel ma dzisiaj dwa lata i żyje jak inne dzieci, czekając aż będzie wystarczająco duża, żeby zoperować jej wyjątowy brzuszek.
Badanie usg
Kiedy Kelly i Sean Phizacklea robili badanie usg w 12 tygodni ciąży, dowiedzieli się, że część narządów ich nienarodzonego dziecka rozwija się poza ciałem. Maleńka córeczka małżeństwa miała poważną przepuklinę pępowinową, o której mówi się wtedy, kiedy ściana brzucha dziecka nie rozwija się w trakcie ciąży.
Rodzice byli zdruzgotani diagnozą. Lekarze doradzali im przerwanie ciąży, małżonkowie się jednak nie zdecydowali na ten krok. Ich maleńka córeczka też nie zamierzała się poddać i teraz jest rezolutną dwulatką, która czeka na to, aż będzie na tyle duża, żeby umieścić żołądek, wątrobę i jelita w jamie brzusznej.
U większości dzieci z tym schorzeniem, operacja wykonywana jest po urodzeniu, niestety w przypadku Laurel rozmiar przepukliny uniemożliwia przeprowadzenie operacji przed ukończeniem przez nią 3 lat.
Codzienność Laurel
Rodzice Laurel muszą co dziennie owijać brzuszek dziewczynki bandażem, co ma podtrzymać jej narządy wewnętrzene, także te znajdujące się wewnątrz jej ciałka. Wokół organów wytworzyła się skóra, co pozwala dziewczynce normalnie funkcjonować: jeść, pić i korzystać z toalety.
Rodzice nie mogą jej ani na chwilę stracić z oczu. Wszelkie urazy przepukliny mogłyby nieść za sobą nieodwracalność zmian. "Wyglądało na to, że Laurel nie przeżyje porodu, ale Sean i ja nigdy nie straciliśmy nadziei i jesteśmy z niej bardzo dumni. Jest dla nas prawdziwą inspiracją i zadziwia nas każdego dnia" - powiedziała mama dziewczynki.
Też jesteście pełni podziwu dla rodziców i małej bohaterki?
To też może cię zainteresować: Poruszająca historia 9-letniego chłopca. Jego marzeniem jest mieć mamę i tatę
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Meghan Merkle nie przestaje kpić z rodziny królewskiej? Wiele osób nie ma co do tego wątpliwości
O tym się mówi: Niepokojące zjawiska atmosferyczne mogą pojawić się lada chwila. Gdzie będzie najgorzej? IMiGW wydał alerty I i II stopnia
