Kot Vito jest pupilem byłej koszykarki Silvi Gottardi i jej żony Lindy Ronzoni . Wcześniej należał do matki Gottardi, ale po śmierci kobiety zaopiekowała się nim jej córka. Kot musiał się przenieść zatem z San Vito Lo Capo w północno-zachodniej Sycylii do Mediolanu.

Największą pasją czworonoga są długie spacery po mieście. Vito potrafi znikać na długie godziny i codziennie potrzebuje swojej dawki ruchu na świeżym powietrzu. Z tego powodu jego właścicielki zamontowały w drzwiach wejściowych klapę, aby kot mógł wchodzić i wychodzić z domu, kiedy tylko zapragnie.

Niestety miejskie włóczęgi kociaka zakończyły się dla niego tragicznie. Kiedy jego właścicielki były w podróży poślubnej, ich pupil został potrącony przez samochód. Tylne łapki Vita zostały zmiażdżone. Weterynarze amputowali jedną z nich i starali się uratować drugą łapkę, ale jednak było to niemożliwe.

Postanowiono o wszczepieniu kotu tymczasowych protez. Zaczęto przygotowywać dla niego specjalistyczne protezy, jakie często dostają sportowcy: ultranowoczesne, sprężynowe, z działającymi stawami. Kolejna operacja ich wszczepienia zakończyła się sukcesem. Była to pierwsza tego typu operacja we Włoszech, która nie powiodła. Vito otrzymał nowe, technologicznie zaawansowane łapki oraz nowe życie.

Futrzak nie wrócił oczywiście do dawnej sprawności. Nie ma takiego zakresu ruchów jak wcześniej, nie jest też w stanie tak wysoko skakać. Jednak może chodzić i wrócił do swoich ulubionych spacerów po Mediolanie.

Włosi pokochali historię Vita. Kot ma nawet swój własny profil na Instagramie, na którym jego właścicielki chwalą się codziennymi przygodami wyjątkowego futrzaka.

Przypomnij sobie o… CZY CZWORONOGI IDĄ DO NIEBA? TO PYTANIE, KTÓRE NURTUJE NAS WSZYSTKICH

Jak informowal portal Zycie: NIESAMOWITA HISTORIA PORZUCONYCH KOCIĄT. TRUDNO UWIERZYĆ, KTO ZOSTAŁ ICH NOWĄ MAMĄ [WIDEO]

Portal Zycie pisal równiez o… KSIĘŻNA KATE UJAWNIŁA PIERWSZE SŁOWA NAJMŁODSZEGO SYNKA. NIKT BY NIE WPADŁ, CO POWIEDZIAŁ MALUCH