Od wielu dni północno-zachodnie Włochy zmagają się z intensywnymi opadami. Pogoda nie odpuszcza mieszkańcom wielu regionów kraju. W niektórych miejscach pada nieustannie od dwóch dni.

Nękające Włochów deszcze doprowadziły do wielu katastrof. Zalana została Wenecja i nadal nie wiadomo, czy kolejne deszcze nie pogorszą sytuacji. Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło w Ligurii, gdzie pada nieprzerwanie od dwóch dni.

Niedaleko miasta Savony zawalił się w niedzielę wiadukt na autostradzie A6. Najpewniej za katastrofę odpowiada lawina błotna spowodowana przez ulewne deszcze. Destrukcji uległ około 30-metrowy fragment autostrady prowadzącej z Turynu do Savony.

Chociaż poinformowano, że nikt nie zginął na skutek zwalenia wiaduktu, to teren nadal przeczesują ratownicy wraz z psami. Prezydent Ligurii Giovanni Toti poinformował w trakcie konferencji prasowej, że po zawalonym fragmencie autostrady w trakcie katastrofy mógł przejeżdżać jeden samochód, ale informacja ta nie znalazła potwierdzenia.

Sytuacja pogodowa we Włoszech nadal jest bardzo utrudniona. Niemalże dla całego kraju służby wydały ostrzeżenia przed ulewnym deszczem, burzami i silnym wiatrem. Ulewne deszcze są szczególnie intensywne w Ligurii i Piemoncie. Mieszkańcy tych regionów nawoływani są do pozostania w domach dla własnego bezpieczeństwa.

W północnej części Włoch wezbrana rzeka Bormida porwała kobietę. W Ligurii konieczna okazała się ewakuacja 150 osób z ich zagrożonych domów. Zamknięto niektóre cmentarze i parki, ponieważ naruszone przez burze drzewa stwarzały zagrożenie dla przechodniów.

Jak informował portal Życie: WENECJA CAŁKOWICIE POD WODĄ! MIESZKAŃCY DOŚWIADCZAJĄ NAJWIĘKSZEJ POWODZI OD 50 LAT

Przypomnij sobie : MIESZKAŃCY WSTRZYMUJĄ ODDECH! WULKAN MOŻE SIĘ UAKTYWNIĆ W KAŻDEJ CHWILI

Portal Życie pisał również o… TO NIE SĄ ŻARTY. POZOSTAŁO NAM 10-12 LAT NA PODJĘCIE DZIAŁAŃ