W pierwszej połowie listopada Arkadiuszowi Milikowi odnowiła się kontuzja brzucha i wszystko wskazywało na to, że będzie skazany na dłuższą przerwę.

Napastnik opuścił m.in. ostatnie zgrupowanie reprezentacji Polski i nie zagrał z Izraelem oraz Słowenią.

Teraz wydaje się, że Polak doszedł do zdrowia szybciej, niż wskazywały na to pierwsze prognozy. Media związane z Napoli utrzymują, że Milik chciał już grać w ostatnim meczu z Bologną, ale sztab medyczny postanowił nie ryzykować.

Były piłkarz m.in. Ajaksu liczy na to, że zagra w wyjazdowym pojedynku z Udinese. Decydujące słowo będą mieli po raz kolejny klubowi lekarze.

Trener Carlo Ancelotti z pewnością ucieszyłby się z obecności Milika w składzie. Włoski szkoleniowiec musi zacząć wygrywać, aby utrzymać swoją postawę.

Przypominamy o... OBURZENIE PO WYNIKACH PLEBISCYTU ZŁOTEJ PIŁKI! MOCNE KOMENTARZE BOŃKA I TRENERA MICHNIEWICZA

Jak informował portal "Życie"... WŁOSKIE MEDIA DONOSZĄ O MOŻLIWYM TRANSFERZE PIĄTKA! MOŻE ODEJŚĆ JUŻ TEJ ZIMY

Portal "Życie" pisał również o... 7 LAT TEMU TYTAJ BYŁO SKŁADOWISKO ODPADÓW. A TERAZ ŻYJĄ ZAJĄCE I BAŻANTY DZIĘKI 1 OSOBIE