Pierwsza seria należała do Biało-Czerwonych. Każdy z powołanych do drużyny zawodników oddał daleki, dobry stylowo skok: Piotr Żyła (131 m), Jakub Wolny (123,5 m), Kamil Stoch (125,5 m), Dawid Kubacki (126.5 m). Pozwoliło to wyprzedzić Austriaków oraz Norwegów i wysunąć się na prowadzenie po pierwszej serii.

Na tym etapie rywalizację zakończyli Czesi i Rosjanie, u których zdyskwalifikowano Michaiła Nazarowa.

Seria finałowa przyniosła słabsze skoki Polaków, którzy już po próbie Żyły, lądującym na 117 m utracili prowadzenie. Słabiej zaprezentowali się także pozostali Biało-Czerwoni: Wolny (119 m), Stoch (118 m) i Kubacki (120,5 m).

Wykorzystali to Austriacy, których zwycięstwo przypieczętowały dalekie skoki Phiippa Aschenwalda (133 m) i Daniela Hubera (134 m).

Dalsze miejsca należały kolejno do: Słoweńców, Niemców, Japończyków, Szwajcarów i Finów.

Jutro na skoczni w Wiśle-Malince rozegrany zostanie konkurs indywidualny z udziałem ośmiu reprezentantów Polski. Początek rywalizacji o 11:30.

Warto przypomnieć sobie: WZRUSZAJĄCY GEST MAURICIO POCHETTINO. MĘŻCZYZNA POŻEGNAŁ SIĘ Z PIŁKARZAMI TOTTENHAMU [ZDJĘCIA]

"Życie" informowało: KRYCHOWIAK STRZELA GOLE, A SZCZĘSNY... SIĘ Z NIEGO ŚMIEJE! KOMENTARZ BRAMKARZA ROZBAWIA TYSIĄCE INTERNAUTÓW

Portal "Życie" pisał też: NOWY PROJEKT JOANNY PRZETAKIEWICZ. CZY NA DOBRE ODESZŁA OD MODY