Jak informuje serwis „Goniec”, w nocy z poniedziałku na wtorek nad Polską pojawiło się kilkanaście rosyjskich dronów, zmuszając polskie i sojusznicze lotnictwo do natychmiastowej reakcji. Część bezzałogowców została zestrzelona, a w związku z zagrożeniem rząd zwołał pilne posiedzenie. Padły na nim ważne słowa.
Rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną
W nocy z wtorku na środę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez rosyjskie drony – poinformował premier Donald Tusk tuż przed rozpoczęciem nadzwyczajnego posiedzenia Rady Ministrów.
„Dzisiaj w nocy doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej przez dużą liczbę rosyjskich dronów. Te drony, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone” – podkreślił szef rządu, dodając, że na szczęście nie odnotowano żadnych ofiar.
Premier zaznaczył jednocześnie, że sytuacja wymaga dalszej gotowości i przygotowania na różne scenariusze, podkreślając rolę współpracy z sojusznikami w ochronie bezpieczeństwa kraju.
Pierwszy przypadek
Podczas nadzwyczajnego posiedzenia rządu premier Donald Tusk poinformował, że o incydencie nad polskim niebem został natychmiast powiadomiony Sekretarz Generalny NATO, Mark Rutte. Szef rządu podkreślił, że Polska pozostaje w stałym kontakcie z sojusznikami, co ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa kraju.
„Jest to pierwszy przypadek, kiedy doszło do zestrzelenia rosyjskich dronów na terytorium państwa NATO” – przekazał szef rządu na posiedzeniu swojego gabinetu.
Premier dodał, że pozostaje w ciągłym kontakcie z wojskiem oraz prezydentem. Szef rządu zaznaczył, że rozmawiają i oceniają skutki tych dramatycznych zdarzeń. Dodał, że oceniane są także przyszłe potrzeby i że sytuacja pokazuje, jak bardzo istotne są nie tylko inwestycje, ale także pełna koordynacja działań.
To też może cię zainteresować: Bezprecedensowy atak dronów na Polskę. Oficjalne stanowisko Wojska Polskiego
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: To przykuło uwagę na pogrzebie Stanisława Soyki. Taki widok to prawdziwa rzadkość
O tym się mówi: Był przyjacielem Katarzyny Stoparczyk. Nie przebierał w słowach komentując wypadek