Jak przypomina serwis „Super Express”, prokurator Ewa Wrzosek w ostatnich dniach mierzy się z falą krytyki. Wszystko przez oskarżenia, że przesłuchanie, które prowadziła, doprowadziło do śmierci wieloletniej współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego Barbary Skrzypek. Prokuratorka podjęła decyzję. Postanowiła ogłosić ją za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Przesłuchanie Barbary Skrzypek

W środę 12 marca odbyło się w warszawskiej prokuraturze przesłuchanie wieloletniej współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego. Barbara Skrzypek przesłuchiwana była w charakterze świadka przez prokuratorkę Ewę Wrzosek.

Skrzypek zmarła trzy dni po przesłuchaniu, a część polityków Prawa i Sprawiedliwości powiązała jej śmierć ze wspomnianą wizytą w prokuraturze. Wrzosek konsekwentnie odpiera zarzuty i zapowiada walkę z osobami, które ją szkalują. Skala hejtu była na tyle duża, że prokuratorka zdecydowała się wystąpić o przydzielenie jej ochrony.

24 marca prokuratorka podjęła decyzję, którą ogłosiła w mediach społecznościowych. Okazuje się, że Ewa Wrzosek wycofuje się na jakiś czas z aktywności publicznej.

Ewa Wrzosek/YouTube @Radio Rebeliant Extra
Ewa Wrzosek/YouTube @Radio Rebeliant Extra
Ewa Wrzosek/YouTube @Radio Rebeliant Extra

Ewa Wrzosek wydała oświadczenie

„W związku z licznymi zapytaniami dot. śledztwa ws #DwieWieże oraz rozpętanej na tym tle nagonki politycznej informuję, że do czasu jej zakończenia nie będę się wypowiadać w mediach, ani tradycyjnych ani społecznościowych” – napisała prokurator Wrzosek.

Krytycy Ewy Wrzosek zarzucają jej, że otwarcie krytykowała rząd Zjednoczonej Prawicy i podejmowane przez niego działania. To właśnie z tego środowiska płyną głosy, że prokuratorka próbowała zastraszyć Barbarę Skrzypek, aby wydobyć z niej kompromitujące informacje na temat Jarosława Kaczyńskiego.

Pod adresem prokuratorki formułowane są także zarzuty, że nie dopuściła do przesłuchania pełnomocnika Barbary Skrzypek.

Wpis Ewy Wrzosek/Twitter
Wpis Ewy Wrzosek/Twitter
Wpis Ewy Wrzosek/Twitter

To też może cię zainteresować: Barbara Kurdej-Szatan nie przebierała w słowach. Chodzi o ukochane miejsce aktorki

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Małgorzata Mikusek z "Sanatorium miłości" zdobyła się na szczere wyznanie. Chodzi o jej emeryturę

O tym się mówi: Wiernych czeka rewolucja. W wielu świątyniach tradycyjna taca przechodzi do lamusa