Jak przypomina portal "Goniec", trwają wizyty duszpasterskie zwane kolędą. Duchowni odwiedzają swoich wiernych, by odmówić z nimi modlitwę i wesprzeć dobrym słowem. Niestety nie zawsze parafianie mogą liczyć na to ostatnie. Boleśnie przekonała się o tym samotna matka, która przyjęła w swoim domu kapłana.

Nigdy nie zapomni tej wizyty

Czytelniczka portalu "Gazeta" postanowiła podzielić się swoim przykrym doświadczeniem dotyczącym kolędy. Jak przyznała w swoim liście do redakcji, jest osobą wierzącą, choć nie bywa w kościele zbyt regularnie.

"Mimo to, w przyszłym roku nie przyjmę księdza po kolędzie. Moje drzwi są zamknięte dla przedstawicieli kleru. Miarka się przebrała" - przyznała kobieta, dodając, że na jej decyzji zaważyły przykre doświadczenia z przeszłości.

Kobieta dowiedziała się o kolędzie zbyt późno, przez co nie zdążyła zaopatrzyć się w wodę święconą. Jak przyznała, kapłan od progu zrobił na nie bardzo złe wrażenie. Jak stwierdziła, sprawiał wrażenie osoby, dla której najważniejsze jest zebranie ofiar od parafian, a nie bliższe ich poznanie.

Kolęda/YouTube @tvimprium
Kolęda/YouTube @tvimprium
Kolęda/YouTube @tvimprium

Tak potraktował ją kapłan

Jednak nie to było najgorsze. "Odszukał moje imię i nazwisko w grubym zeszycie i zapytał wprost, gdzie jest tata mojego dziecka. Kiedy dowiedział się, że wychowuję córkę samotnie, najpierw stwierdził, że "przecież gdzieś jakiś ojciec musi być", a potem zaczął mnie pouczać przy dziecku" - relacjonowała kobieta w swoim liście.

Kobieta usłyszała od duchownego, że nie żyje zgodnie z nauką Jezusa. Kobieta przyznaje, że te słowa przelały czarę goryczy. Wykrzyczała duchownemu prosto w twarz, że jest dobrym człowiekiem, a kapłan sam nie stosuje się do nauki Chrystusa, bo ocenia innych i brakuje mu empatii.

Rozjuszony duchowny zaczął wyrzucać kobiecie, że w jej domu nie ma krzyża, a kiedy zobaczył na lustrze znak strajku kobiet, stwierdził, że pewnie dokonała aborcji. Kobieta nie widząc innego wyjścia, wyprosiła duchownego ze swojego mieszkania.

"Kolęda"/ YouTube @BERNARDYNI
"Kolęda"/ YouTube @BERNARDYNI
Kolęda/ YouTube @BERNARDYNI

To też może cię zainteresować: Daniel Martyniuk odniósł się do plotek o kryzysie w swoim małżeństwie. To nie uciszy spekulacji

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Tomasz Sakiewicz pójdzie w ślady Jacka Kurskiego. Ambitne plany Telewizji Republika

O tym się mówi: Katarzyna Sokołowska zabrała głos na temat macierzyństwa. Pokazała najnowsze zdjęcia syna