Jak przypomina portal "Wirtualna Polska", w środę 31 sierpnia odbyły się uroczystości związane z 42. rocznicą podpisania porozumień sierpniowych. Na obchodach zamiast Lecha Wałęsy, pojawiła się jego żona Danuta. Była pierwsza dama nie szczędziła przykrych słów pod adresem obecnego obozu władzy.
Rocznica porozumień sirpniowych
W środę 31 sierpnia obchodzimy 42. rocznicę podpisania porozumień sierpniowych. Na obchodach nie pojawił się Lech Wałęsa, którego zastąpiła jego żona Danuta. W swoim przemówieniu była pierwsza dama zwróciła uwagę, na próby "wygumkowania Lecha Wałęsy" z historii i pominięcia jego roli w "Solidarności", jakie podejmuje obecna władza.
Żona Lecha Wałęsy nie bała się użyć pod adresem rządzących wyjątkowo dosadnych określeń. Ich sprawowanie władzy określiła jako "drugą komunę" i wyraziła nadzieję, że kiedyś zostaną rozliczeni z tego, co zrobili Polsce i Polakom. Przekonywała, że politycy obecnego obozu władzy, nigdy nie powinni tej władzy sprawować.
"Ten malutki, jeden z Warszawy, drugi z Torunia rządzą nami, a my nie chcemy takich rządów" - dodała. Równie mocne słowa padły pod adresem dzisiejszej Solidarności. "(...)to są złodzieje, którzy ukradli nam naszą Solidarność" - powiedziała Danuta Wałęsa przy bramie do Stoczni Gdańskiej.
Prezydent zabiera głos w sprawie rocznicy
Z okazji rocznicy podpisania porozumień sierpniowych głos zabrał również Prezydent Andrzej Duda. W swoim przesłaniu głowa państwa podkreślił, że w 1980 roku naród zdecydował się powstać i upomnieć o własne prawa. Prezydent podkreślił, że tym, co było siłą tamtych protestów, to poczucie jedności i przekonanie, że walczy się o słuszną sprawę.
Prezydent Duda wyraził przekonanie, że solidarne działanie, z jakim mieliśmy do czynienia w latach 80. ubiegłego wieku, może przynieść korzyści w każdym kryzysie, przed jakim stanie nasz naród.
Co sądzicie o słowach Danuty Wałęsy?
To też może cię zainteresować: Krzysztof Jackowski zaniepokojony własną wizją. Użył słowa popłoch. O co chodzi
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Anna Cieślak zdobyła się na szczere wyznanie dotyczące swojego małżeństwa. "Nie czuję się kompetentną do doradzania mojemu mężowi"
O tym się mówi: Niebawem ruszą prace nad kolejnymi dodatkami do ogrzewania. Polacy sami wybiorą o jaki dodatek będą się starać