Jak podaje portal "Super Express", już niebawem czeka nas dynamiczna i gwałtowana pogoda. Meteorolodzy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przestrzegają, koniec kwietnia przyniesie burze z gradem i wichury. Gdzie sytuacja była najgorsza?
Koniec kwietnia przyniesie dynamiczną pogodę
Synoptycy z IMGW niestety nie mają dla nasz najlepszych wiadomości. W najbliższych dniach pogoda mocno zalezie nam za skórę. Niemal codziennie możemy spodziewać się zachmurzenia, a także przelotnych opadów deszczu. W południowej i centralnej części kraju można się spodziewać lokalnych burz, w trakcie których można się spodziewać opadów deszczu i krupy śnieżnej.
Na poniedziałek 25 kwietnia IMGW zapowiada opady sięgające 10-15 mm. Temperatura w przeważającej części kraju wyniesie od 7 do 12 stopni Celsjusza. Cieplej będzie jedynie w województwach południowo-wschodnich Małopolsce, Podkarpaciu oraz Lubelszczyźnie - tu termometry pokażą nawet 17 stopni.
W czasie burz należy spodziewać się silnych porywów wiatru.
Czeka nas chłodna noc
W nocy z poniedziałku na wtorek musimy przygotować się na spadek temperatury. Miejscami przy gruncie może być nawet -1 stopień. Przeważnie temperatura wyniesie od 0 do 7 stopni. W Tatrach możliwe opad śniegu do nawet 8 cm.
We wtorek, dzięki słabemu klinowi wyżu znad Morza Norweskiego, możemy spodziewać się większej liczby przejaśnień. Mimo to synoptycy spodziewają się przelotnych opadów deszczu. W górach ponownie może spaść śnieg.
Od środy do soboty nasz kraj będzie znajdował się w "słabo gradientowym obszarze podwyższonego ciśnienia". Co to dla nas oznacza? Zachmurzenie umiarkowane, wzrastające momentami do dużego. Znów nalezy spodziewać się lokalnych opadów deszczu. Temperatura ma wynosić od 7 do 17 stopni.
Jaką aurę przyniósł wam dzisiejszy dzień?
To też może cię zainteresować: Jarosław Kaczyński wysłał wiadomość do Donalda Tuska. Lider PO raczej nie będzie zadowolony. O co dokładnie chodzi
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Drożyzna w sklepach wpłynie na wysokość przyszłorocznej emerytury. Wskaźnik waloryzacji może osiągnąć ponad 13 procent
O tym się mówi: Wysokie płomienie unoszą się nad rosyjską miejscowością w pobliżu granicy z Ukrainą. Co się wydarzyło