Jak przypomina portal "O2", od 1 stycznia 2022 roku weszły w życie zmiany wprowadzone w ramach Polskiego Ładu. Jednym z jej elementów jest specjalna ulga dla klasy średniej. Słowo ulga brzmi dobrze, niestety w praktyce okazuje się, że można na niej stracić. W jakich przypadkach?

Rewolucja w podatkach

Wraz z nastaniem 2022 roku w życie weszły zmiany podatkowe wprowadzone przez Polski Ład. Jedną z nich jest wprowadzenie ulgi dla klasy średniej. W zgodzie z przyjętymi regulacjami, jest ona dedykowana tym osobom, których zarobki mieszczą się w przedziale od 68412 zł a 133692 zł brutto rocznie.

Takie ujęcie "klasy średniej" miało sprawić, że osoby zaliczające się do niej, nie będą traciły na zmianach Polskiego Ładu. Specjaliści z portalu "300 Gospodarka" wskazują, że w praktyce algorytm odpowiedzialny za naliczanie ulgi, będzie stosował ją dla osób, których miesięczne dochody wynoszą od 5 701 zł brutto do 11 141 zł brutto. Z ulgi nie będzie mógł skorzystać nikt, kto zarabia choćby złotówkę mniej lub więcej.

Pieniądze/YouTube @Aktualności 360
Pieniądze/YouTube @Aktualności 360
Pieniądze/YouTube @Aktualności 360

Osoby, które zarabiają kwotę graniczną nie są w dobrej sytuacji. Osoby, których dochody oscylują wokół najniższej z wymienionych kwot, mogą się okazać stratni na uldze. Kiedy może do tego dojść? W momencie, kiedy w ciągu roku podatkowe skorzystają ze zwolnienia lekarskiego i będą pobierać świadczenie chorobowe wypłacane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Dzieje się tak dlatego, że zgodnie z regulacjami tego rodzaju dochód nie jest przychodem wynikającym ze stosunku pracy i jako taki nie podlega odliczeniu w postaci ulgi. W złej sytuacji znajdą się również ci, którzy stracą pracę. W obu przypadkach może się okazać, że ich zarobki nie osiągną pułapu 68 214 zł rocznie i osoby te, będą zmuszone zwrócić to, co pracodawca automatycznie odliczał od podatku.

Pit/YouTube @Aktualności 360
Pit/YouTube @Aktualności 360
Pit/YouTube @Aktualności 360

Dopłacić będą musieli także ci, którzy na skutek otrzymania premii, przekroczą górną granicę rocznych zarobków. Jak uniknąć takiej sytuacji. Specjaliści z portalu "300 gospodarka" wskazują, że najlepszym wyjściem będzie złożenie pisemnego wniosku do pracodawcy o nieodliczanie ulgi dla klasy średniej. Będzie to oznaczało wyższy podatek, ale przy rozliczeniu PIT-u może się okazać, że będziemy mogli odliczyć wspomnianą ulgę w całości.

Co o tym sądzicie?

To też może cię zainteresować: Ten sposób naładowania telefonu jest bardzo niebezpieczny. Może skończyć się bardzo źle

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Michał Wiśniewski zaskoczył wszystkich. Znów będzie go można zobaczyć u boku Mandaryny. O co chodzi

O tym się mówi: Donald Tusk nie ma złudzeń, co partii Jarosława Kaczyńskiego przyniosą kolejne miesiące. Czy politycy Prawa i Sprawiedliwości mają powody do obaw