Od jakiegoś czasu w polskich mediach pojawiły się spekulacje, jakoby nowy podatek, który póki co jeszcze nie został wprowadzony, miał być poważnym obciążeniem dla wielu Polaków. Okazuje się, że choć prezydent jest przeciwny wprowadzeniu dodatkowych opłat, prace trwają.

Portal BiznesInfo ujawnia szczegóły – chodzi o daninę od telefonu. O sprawie szerzej opowiedział Piotr Muller, rzecznik rządu. I choć Andrzej Duda podpisać się nie zamierza, rządzący nie przerywają procesowania sprawy.

Telefon. Źródło: Youtube Komputer Świat
Telefon. Źródło: Youtube Komputer Świat

Już niebawem zapłacimy podatek od telefonu?

Chodzi o opłatę reprograficzną, na którą potocznie mówi się po prostu „podatek od smartfona”. Nieznana jest jeszcze wysokość daniny. Mimo braku zgody prezydenta w dalszym ciągu mówi się o tym, że są szanse na wprowadzenie tej opłaty.

Opłata reprograficzna ma być częścią ustawy o statusie artysty zawodowego, której projekt dodano do wykazu prac legislacyjnych rządu pod koniec 2020 roku. Nad pracami czuwało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Zdaniem jego przedstawicieli powyższa danina to nie podatek, ponieważ nie trafi do samorządów terytorialnych czy budżetu państwa, a… twórców. Artyści mieliby dostawać pieniądze za to, że Polacy kupowaliby elektronikę, na której mogą bezpłatnie słuchać utworów.

Zdaniem ministra kultury Piotra Glińskiego byłoby to dla artystów ułatwienie, ponieważ często „mają kłopoty z przeżyciem” i emeryturę bardzo niską albo zerową. Takie opłaty miałyby pomóc twórcom „funkcjonować w sposób cywilizowany”.

Telefon. Źródło: Youtube Komputer Świat
Telefon. Źródło: Youtube Komputer Świat

Gliński tłumaczył wówczas, że mimo takiego podatku ceny urządzeń nie pójdą w górę. Teraz rzecznik rządu Piotr Muller przyznał, że w rządzie trwają rozmowy na temat projektu, gdyż „jest zielone światło”.

Opłata reprograficzna jest tematem dyskusyjnym. Przeciw jej wprowadzeniu są producenci sprzętu oraz sprzedawcy, którzy twierdzą, że przewidywania o braku wzrostu cen urządzeń nie są wiarygodne. Andrzej Duda już w czerwcu 2020 roku zapowiedział, że ustawy, w której zawarty byłby także m.in. podatek reprograficzny, nie podpisze.

Co o tym sądzicie? Taka danina to dobry pomysł?

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: EMERYTURY GWIAZD BUDZĄ KONTROWERSJE! KTO OTRZYMUJE OD ZUS – U OGROMNE KWOTY, A KOMU LEDWO STARCZA NA MIESIĘCZNE WYDATKI

O tym się mówi w Polsce: NOWE PRZEPISY W SPRAWIE MASECZEK I KWARANTANNY ORAZ DLA OZDROWIEŃCÓW. WYDANO WAŻNE ROZPORZĄDZENIE. JAKIE ZASADY OBOWIĄZUJĄ OBECNIE

O tym się mówi na świecie: WSTRZĄSAJĄCA HISTORIA Z PAŁACU BUCKINGHAM UJRZAŁA ŚWIATŁO DZIENNE. MEGHAN MARKLE WYZNAŁA CAŁĄ PRAWDĘ NA TEMAT JEJ RELACJI Z KSIĘŻNĄ KATE

Z życia gwiazd: TO JUŻ 10 LAT ODKĄD MICHAŁ SZPAK PO RAZ PIERWSZY WYSTĄPIŁ NA SCENIE. OD TEGO CZASU WIELE SIĘ ZMIENIŁO. JAK WYGLĄDAŁ PIERWSZY WYSTĘP ARTYSTY