Ta historia z polskiego szpitala niestety nie zakończyła się happy endem. Okazało się bowiem, że jedna z placówek „zgubiła” pacjenta. Niestety, sprawa skończyła się śmiercią podopiecznego szpitala. Co się dokładnie wydarzyło?

„Zgubiony” pacjent szpitala zmarł. Szczegóły zdarzenia

Portal Pikio opisał sprawę, która wydarzyła się wokół Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu. Już sam główny wątek brzmi niepokojąco – pracownicy bowiem „zgubili” jednego z pacjentów.

Szpital. Źródło: Youtube serwisBochnianinPL
Szpital. Źródło: Youtube serwisBochnianinPL

Był nim 70-letni mężczyzna potrzebujący opieki lekarskiej. Niestety, skończyło się to dla niego tragicznie – pacjent zmarł.

Senior narzekał na mocne, uciążliwe bóle. Najpierw mężczyzna znalazł się w ambulatorium, jednak stamtąd lekarz skierował go do domu. Później było coraz gorzej. Pan Władysław na początku grudnia wyszedł ze szpitala, nie przeprowadzono żadnych badań, a lekarz uznał, że jego bóle to jedynie objawy zatrucia pokarmowego.

Już dzień później pan Władysław znów udał się do szpitala, gdyż jego stan się pogarszał, coraz trudniej było się z nim porozumieć i zaczął narzekać na problemy z poruszaniem się. Senior był coraz słabszy, nie mógł sam jeść ani pić, jego córka donosi, że raz pojawiły się wymioty.

W końcu pan Władysław został przyjęty, a jego rodzina przez ograniczenia z powodu pandemii dostała tylko numer kontaktowy, pod którym mogła dowiedzieć się, jak się czuje. Podobno przed południem poinformowano, że pan Władysław oczekuje na lekarza, zaś już po dwóch godzinach – że… nie ma go w systemie.

Szpital. Źródło: Youtube Telewizja Echo24
Szpital. Źródło: Youtube Telewizja Echo24

Następnie, po kolejnych dwóch godzinach, oznajmiono, że 70-latek sam wypisał się ze szpitala! Taki zapis widniał także w dokumentacji, tymczasem pan Władysław, jak się okazało, dalej jest na SOR. Stan chorego się pogarszał – po 20 miał on wymagać intubacji.

Po trzech dniach rodzinę poinformowano, że pacjent zmarł. Najbliżsi emeryta złożyli wówczas skargę do zarządu szpitala, prosząc o zabezpieczenie nagrań. Wtedy na jaw wyszło, że monitoring nie działa już od kilku miesięcy.

Rodzina seniora jest wstrząśnięta. Niebawem rozpocznie się śledztwo, prokuratura już zaczęła czynności przygotowujące.

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: PROSTE ROZWIĄZANIE NA TŁUSTE PLAMY. DZIĘKI TYM KILKU SZTUCZKOM UCIĄŻLIWE ZABRUDZENIA ODEJDĄ W ZAPOMNIENIE. O CZYM NALEŻY PAMIĘTAĆ

O tym się mówi w Polsce: 1 STYCZNIA WESZŁY W ŻYCIE KOLEJNE NOWE PRZEPISY. KAŻDY WŁAŚCICIEL DOMU JEDNORODZINNEGO BĘDZIE ZOBOWIĄZANY DO ZROBIENIA BARDZO WAŻNEJ RZECZY

O tym się mówi na świecie: NIETYPOWA PIERWSZA DAMA USA. „NIE BĘDĘ TYLKO ŻONĄ PRZY MĘŻU”. CO WIEMY O JILL BIDEN? CZYM SIĘ ZAJMUJE ŻONA JOE BIDENA

Z życia gwiazd: EDYTA HERBUŚ PRÓBUJE UDOWODNIĆ, ŻE CZYTANIE MOŻE BYĆ NAPRAWDĘ ATRAKCYJNE. NIESTETY, TO NIE KSIĄŻKA PRZYCIĄGA NAJWIĘKSZĄ UWAGĘ. ODWAŻNE ZDJĘCIE