Krzysztof Rutkowski od początku twierdził, że w obliczu tajemniczej sprawy zaginięcia 3,5-letniego Kacperka, ojciec dziecka został źle potraktowany. Według niego powinien brać udział w poszukiwaniach swojego syna, gdyż był jedynym świadkiem.
W związku z tym wystosowano apel o to, aby na czas poszukiwań mężczyzna został wypuszczony z aresztu i otrzymał na czas akcji poszukiwawczej dozór elektroniczny. Takie formalności trwają jednak czasami nawet kilka tygodni.
Niestety, wniosek ten nie będzie rozpatrywany, gdyż zakończyły się poszukiwania chłopca. Potwierdził się najczarniejszy ze scenariuszy.
Do sądu trafił wniosek o wypuszczenie ojca Kaceprka z aresztu
Ojciec zaginionego Kacperka, Rafał B. od pewnego czasu był poszukiwany w związku z kradzieżą. Wymierzono na niego karę 180 godzin prac społecznych, jednak przez cały czas wymigiwał się od ich wykonania.
Kiedy policja otrzymała zgłoszenie o zaginięciu chłopca, funkcjonariusze postanowili skorzystać z okazji i zatrzymać mężczyznę. Trafił do aresztu za ukrywanie się przed wymiarem sprawiedliwości.
Krzysztof Rutkowski twierdzi, że z uwagi na okoliczności było to niesprawiedliwe.
Tu chodziło o odbycie 180 godzin prac społecznych. Chcemy, by sąd warunkowo znów zastosował taką karę. Jeśli to nie przyniesie skutku, będziemy apelować, aby wyrok odroczono lub zastosowano dozór elektroniczny- zapwnił Krzysztof Rutkowski.
Adwokat Rafała B., Bartosz Chlebowicz złożył w jego imieniu wniosek do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze, aby warunkowo wypuszczono mężczyznę na czas poszukiwań.
Rzecznik Sądu Okregowego w Jeleniej Górze, Tomasz Skowron stwierdzi, że na niekorzyść działał fakt, że mężczyzna ukrywał się wcześniej.
Wysłane przez adwokata dokumenty trafiły na 72-godzinną kwarantannę. Nie wiadomo było, czy uda się przyspieszyć procedury. Ostatecznie jednak nie będzie to jednak koniecznie, ponieważ zakończono poszukiwania chłopca.
Tragiczny finał poszukiwań Kacperka
Najnowsze informacje w sprawie 3,5-letniego Kacperka zasmuciły każdego, kto liczył na szczęsliwe zakończenie poszukiwań. Niestety potwierdził się najczarniejszy ze scenariuszy.
Krzysztof Rutkowski poinformował na Facebooku, że odnaleziono ciało kilkuletniego chłopca.
Zgodnie z naszymi założeniami i naszą hipotezą, że dziecko jest w wodzie, przewidując, że po około dwóch tygodniach ciało dziecka zostanie odnalezione też tak się stało. Ok. 9 godziny rano ciało dziecka zostało odnalezione w okolicach mostu kolejowego w Nowogrodźcu. Dalsze informacje przekażemy Wam za godzinę- napisał na swoim profilu.
Póki co nie ma pewności, że odnalezione ciało to zaginiony Kacperek. Na oficjalne wieści od techników i kryminalnych trzeba będzie jeszcze poczekać. Wszystko jednak wskazuje, że poszukiwania właśnie zakończyły się.
Może zainteresuje Cię to: POLICJA WYDAŁA OFICJALNY KOMUNIKAT W SPRAWIE ZAGINIĘCIA KACPERKA. CO TAKIEGO STAŁO SIĘ Z CHŁOPCEM
Na portalu "Życie"pisaliśmy o: DECYZJA, KTÓRA ODMIENI RZECZYWISTOŚĆ POLAKÓW. ŁUKASZ SZUMOWSKI OGŁOSIŁ PRZEŁOM
