Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym pojawił się w Niedzielę Wielkanocną, czyli 12 kwietnia, po południu. Trwa do dziś. Ogniu stanęły łąki, lasy i torfowiska. Teren, który był domem dla setek bardzo rzadkich gatunków zwierząt, płonie. Ogień jest tak ogromny, że dym znad zgliszczy pojawił się już nad Warszawą.
Na dowód zdecydowano się pokazać zdjęcie satelitarne. Wyraźnie widać na nim, jak nad Warszawą unosi się dym pochodzący z Biebrzańskiego Parku Narodowego. Zdjęcie zostało opublikowane przez Polski Serwis Pożarniczy Remiza.pl. Zdjęcie opublikowane przez serwis, pokazuje białe smugi w północno-wschodniej części kraju.
Sytuacja na miejscu jest bardzo trudna. Strażacy mają bardzo ciężką pracę do wykonania.
"Strażacy starają się docierać jak najbliżej, ale palą się nieużytki, zarośla wierzbowe i trzcinowiska, do których nie ma dróg dojazdowych, trzeba dojść pieszo ze sprzętem. Nawet po powierzchownym ugaszeniu płomieni na torfowiskach, podmuchy wiatru rozdmuchują ogień na nowo. Najgorszym niebezpieczeństwem jest zagrożenie lasów i torfowisk" - informuje Biebrzański Park Narodowy.
Wiele osób pragnie dobrowolnie przyłączyć się do gaszenia największego polskiego parku narodowego. Niestety nie ma takiej możliwości. Wszystko ze względu na bardzo ciężkie warunki, które zagrażają życiu strażaków. Jak się okazuje każdy z wolontariuszy może wesprzeć działalność strażaków w sposób finansowy, wysyłając darowiznę.
Przypomnij sobie o… BASIA KURDEJ-SZATAN WPUŚCIŁA FANÓW DO SWOJEGO ŁÓŻKA. JEJ NOWE ZDJĘCIE ROBI WRAŻENIE
Portal Życie pisał również o… PAWEŁ KRÓLIKOWSKI BYŁBY ZACHWYCONY. MAŁGORZATA OSTROWSKA-KRÓLIKOWSKA POKAZAŁA ROZCZULAJĄCE ZDJĘCIE Z WNUCZKIEM
