Zgodnie z decyzją Głównego Inspektoratu Sanitarnego sieć popularnych supermarketów była zmuszona wycofać z oferty popularne ciastka, które codziennie kupują tysiące Polaków. Zawierają one niezadeklarowany na opakowaniu składnik, a mianowicie dwutlenek siarki.

Jak możemy przeczytać w komunikacie GIS – W produkcie zbadanym przez Państwową Inspekcję Sanitarną stwierdzono zawartość dwutlenku siarki powyżej 10 mg/kg, co wymaga stosownej informacji na opakowaniu dotyczącej obecności składnika alergennego. Na etykiecie produktu nie umieszczono odpowiedniej informacji dotyczącej obecności składnika alergennego – dwutlenku siarki. Spożycie produktu przez osoby z alergią na dwutlenek siarki i siarczyny może wywołać u nich reakcję alergenną.

Jeronimo Martins spokojnie zareagowało na informację o wycofaniu ciasteczek ze sprzedaży. Poza tym, że produkt momentalnie zniknął z półek, klienci zostali poinformowani o tym, że jeżeli posiadają ciasteczka w domu, mogą oddać je do najbliższego sklepu sieci „Biedronka” i otrzymać odpowiednią rekompensatę pieniężną.

Dwutlenek siarki jest często stosowany jako konserwant. Występuje na przykład w suszonych owocach. Za duże jego stężenie może zaszkodzić nie tylko tym, którzy są na niego uczuleni. Przyjęcie większej niż dozwolna dawki (0,7 mg na kilogram masy ciała) może spowodować bóle głowy, wymioty, obniżać ciśnienie tętnicze, a także wywołać zapalenie oskrzeli.

Zobacz również: POLACY ZOSTALI OSZUKANI! WYCIEKŁ NIEPUBLIKOWANY RAPORT INSPEKCJI HANDLOWEJ

Warto zobaczyć także: JECHAŁ POD PRĄD DROGĄ EKSPRESOWĄ…PRZEZ 100 KILOMETRÓW!

Źródło: „pikio.pl”