Obcy zawsze byli dla ludzi źródłem ciekawości i fascynacji, a co jakiś czas wychodzą na jaw nowe teorie i odkrycia. Teraz profesor z Harvardu twierdził, że obce istoty nawiedziły nasz Układ Słoneczny w 2017 roku, a kolejne są w drodze!
O co w tym wszystkim chodzi
W swojej nadchodzącej książce „Extraterrestrial: The First Sign of Intelligent Life Beyond Earth” Avi Loeb twierdzi, że obiekt, który niedawno zawędrował do naszego Układu Słonecznego, nie był tylko kolejną kosmiczną skałą, ale w rzeczywistości formą obcej technologii. Warto zauważyć, że ten nieznany obiekt kosmiczny został nazwany Oumuamua, co z grubsza tłumaczy się z języka hawajskiego jako „zwiadowca”.
Według New York Post, ten konkretny obiekt podróżował w kierunku naszego Układu Słonecznego z kierunku Vega, pobliskiej gwiazdy 25 lat świetlnych od nas i przechwycił płaszczyznę orbity naszego Układu Słonecznego 6 września 2017 roku.
Początkowo naukowcy myśleli, że jest to zwykła kometa, ale Loeb otworzył swój umysł na inną możliwość. Spojrzał na kosmiczną skałę pod innym kątem i odkrył szereg niezwykłych właściwości obiektu, w tym wymiary „Oumuamua”. Co więcej, był niezwykle jasny i co najmniej „dziesięć razy bardziej odbijał światło niż typowe [kamienne] asteroidy lub komety Układu Słonecznego”.
Te anomalie skłoniły Loeba do przypuszczenia, że mogą to być „kosmiczne śmieci”, które dawno temu służyły jako boja do nawigacji kosmicznej używana przez cywilizację ”. Jedynym sposobem poszukiwania [obcych cywilizacji] jest szukanie ich śmieci, jak dziennikarze śledczy którzy przeglądają śmieci celebrytów ”- mówi Loeb.
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Ta stara moneta z czasów PRL jest warta kilkadziesiąt tysięcy złotych. Jak ją rozpoznać
Zerknij tutaj: Kilka strategii radzenia sobie z zazdrością w związkach. Warto zadbać o relacje z "drugą połówką"
Nie przegap tego: Kolejne doniesienia o zakażonym duchownym. Media podają zatrważające liczby osób narażonych na zakażenie. O co chodzi