W przyszłym roku przedsiębiorcy mogą sie spodziewać zmian – brak w limitu 30-krotności składek na ubezpieczenie emerytalne, a także rozszerzenia małej działalności gospodarczej. Ministerstwo planuje także wprawadzić ulgę w składkach ZUS.

– „Przed nami następny krok, czyli poszerzenie małego ZUS-u o kolejną grupę mikroprzedsiębiorców i uzależnienie ich składek od dochodów” – poinformowała minister Jadwiga Emilewicz w wypowiedzi dla dziennika “Fakt”.

Niższa składka ZUS obecnie obowiązuje niemal 180 tys. przedsiębiorców. Ta zmiana ma obciązyć budżet państwa na 1,3-1,5 mld zł.

Według money.pl, mikroprzedsiębiorcy będą w stanie zaoszczędzić miesięcznie po kilkaset złotych, co w skali rocznej da kilka tysięcy złotych.

Minister Jadwiga Emilewicz nie zareagowała pozytywnie na tę zmianę, w wywiadzie dla „Faktu” powiedziała: „Jestem przeciwniczką takiego rozwiązania. Na przykład Niemcy od niego odchodzą. Rzeczywistość jest bowiem taka, że gdy pojawiają się trudności w gospodarce, z reguły zaczyna się oszczędzać na tym, co wydaje się niepotrzebne, czyli właśnie na składkach na ubezpieczenia społeczne”.

Jak informuje portal biznesinfo.pl, w rozmowie z gazetą Emilewicz dodała: „Model uzależnienia składek od dochodu wydaje się dobry, jednak przy założeniu górnego limitu składek. Składka bez ograniczeń generowałaby bowiem w przyszłości poważne problemy dla ZUS”.

Jadwiga Emilewicz jest zdania, że w skutek tej zmiany ZUS będzie zmuszony zagwarantować wyższe emerytury w przyszłości.

– „Poza tym mamy w Polsce coraz więcej firm informatycznych, zatrudniających np. 200 osób, dla których zachowanie dotychczasowego poziomu składek to warunek utrzymania informatyków na pokładzie” – argumentowała Emilewicz.

ŻYCIE pisało także o nagrodowej loterii: ZACHOWUJ PARAGONY PO ZAKUPACH! WRÓCI NARODOWA LOTERIA MINISTERSTWA FINANSÓW?

Może Cię zainteresuje temat składek ZUS: 370 TYS. OSÓB ZAPŁACI WYŻSZE SKŁADKI DO ZUS. WSZYSTKO PRZEZ NOWY PRZEPIS

Jana Slinkina