Jeśli w przyszłym roku dojdzie do zniesienia limitu składek płaconych przez pracowników z najwyższymi zarobkami – ZUS zacznie pobierać znacznie wyższe składki. Stratni będą nie tylko prezesi firm, ale nawet górnicy.

Jeśli limit składek, które płacą najlepiej zarabiający, będzie zniesiony w przyszłym roku – ZUS będzie pobierał wyższe składki od prawie 370 tys. osób.

„Rzeczpospolitej” udało się dotrzeć do wyliczeń Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, które jasno obrazują, co może się wydarzyć po zniesieniu limitu składek od najwyższych pensji. Wyższe wpłaty od 370 tys. osób zapewniłyby budżetowi państwa dodatkowe 8-9 miliardów złotych.

Jak podaje portal Biznesinfo – w tym roku limit zarobków, powyżej którego płacenie składek ZUS nie było wymagane, wyniósł 142 950 zł, czyli 11 912,50 zł miesięcznie.

„Z wyliczeń ZUS wynika, że tylko w pierwszej połowie roku został on przekroczony przez 64,2 tys. osób, którzy wpłaciliby do ZUS 1,6 mld zł więcej” – informuje „Rzeczpospolita”.

Przeciwna tym zmianom jest NSZZ Solidarność. Zaznacza, że po likwidacji tzw. 30-krotności wyższe składki obejmą także wielu śląskich górników.

Warto zauważyć, że te zmiany będą niekorzystne dla przedsiębiorców z branż innowacyjnych – informatycznej i farmaceutycznej. W samym sektorze nowoczesnych usług dla biznesu obniżenie wynagrodzenia po opłacie wyższych składek będzie odczuwalne dla 40% pracowników.

Przez zniesienie limitu składek ZUS pensja pracowników obniży się nawet o 11%, zaś koszty ich pracy wzrosną do 16%.

Chcesz dowiedzieć się, co jeszcze ciekawego dzieje się w Polsce? Polecamy: BYŁY MARSZAŁEK SEJMU WCIĄŻ MIESZKA W RZĄDOWEJ WILLI, CHOĆ TERMIN WYPROWADZKI JUŻ MINĄŁ. KTO ZA TO ZAPŁACI?

Interesuje Cię życie gwiazd? Sprawdź ten artykuł: CZY MAŁŻEŃSTWO DODY PRZECHODZI KRYZYS?

Martyna Piotrowska