Jak przypomina portal "Jastrząb Post", 14 listopada odszedł Jerzy Połomski. Informacja o jego śmierci była ogromnym ciosem dla jego najbliższych i fanów. Na pogrzebie artysty pojawiła się jego rodzina, menadżerka i tłumy fanów. W trakcie uroczystości żałobnych miało dojść do przykrej sytuacji. Bratanica Połomskiego nie kryła żalu do Violetty Lewandowskiej. O co poszło?

Śmierć Jerzego Połomskiego

Ostatnie pożegnanie Jerzego Połomskiego odbyło się w 23 listopada. Tłumy żałobników pojawiły się w kościele św. Krzyża przy warszawskim Krakowskim Przedmieściu. Wśród nich nie zabrakło bliskich artysty, jego menadżerki, przyjaciół i rzeszy wiernych fanów, którzy chcieli towarzyszyć Połomskiemu w jego ostatniej drodze.

Doczesne szczątki Jerzego Połomskiego spoczęły w wykupionym przez niego grobie na warszawskich Powązkach. Latem tego roku, spoczęła tam starsza siostra piosenkarza — Jadwiga Pająk.

Pogrzeb Jerzego Połomskiego/YouTube @Hollywood&Bollywood
Pogrzeb Jerzego Połomskiego/YouTube @Hollywood&Bollywood
Pogrzeb Jerzego Połomskiego/YouTube @Hollywood&Bollywood

Rodzina Połomskiego

Jerzy Połomski niezbyt chętnie wypowiadał się na temat swojej najbliższej rodziny. Wiadomo, że artysta miał nie tylko siostrę, ale i brata, który zmarł przed trzema laty. Brat Połomskiego pozostawił po sobie córkę Małgorzatę. Z bratanicą artysty i z jej córką udało się porozmawiać dziennikarzom "Super Expressu".

Pani Katarzyna (córka bratanicy Połomskiego) przekazała, że piosenkarz bardzo często bywał w ich domu, przy okazji odwiedzin na grobie rodziców. "Czasem razem śpiewaliśmy, czy graliśmy na pianinie" - zdradziła tabloidowi, dodając, że po tym, jak Połomski przestał jeździć samochodem, pozostawali w kontakcie telefonicznym.

Niestety na przestrzeni ostatnich czterech lat, kontakt niespodziewanie się urwał. Jerzy Połomski miał przestać odbierać telefony, odmawiał oferowanej pomocy. "O istnieniu pani menadżer w ogóle nie wiedziałyśmy" - dodała pani Katarzyna.

Jerzy Połomski/YouTube @Paula Rodak
Jerzy Połomski/YouTube @Paula Rodak
Jerzy Połomski/YouTube @Paula Rodak

Przykry moment

Najbardziej przykrym momentem dla obu kobiet miał być moment, w którym to na ręce Violetty Lwandowskiej składano kondolencje i przekazywano na jej ręce "dyplomy od delegacji prezydenckiej, kancelarii rady ministrów".

Krewniaczki Połomskiego poczuły się dotknięte tym, że to wszystko przypadło w udziale obcej osobie, a nie rodzinie artysty.

Co sądzicie o całej sytuacji?

To też może cię zainteresować: Joanna Kurska szczerze o konflikcie między Kurzajewskim a Smaszcz. Co dalej z karierą dziennikarza

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Edward Miszczak ma zostać dyrektorem programowym Polsatu. Już słychać o pierwszych zmianach

O tym się mówi: Niebawem rusza nabór wniosków. Można zyskać nawet 1500 złotych. Kto może ubiegać się o dodatek