Niemowlę w pierwszych miesiącach życia potrzebuje bliskości rodziców. Brak podstawowego bodźca jakim jest dotyk zaburza rozwój prawidłowych mechanizmów mózgowych. Dodatkowo, powszechnie wiadomo, że przytulanie obniża pozom stresu. To nie wszystko, najnowsze badania Kanadyjskich naukowców wskazują na związek dotyku z DNA dziecka.
W badaniu wzięło udział 94 rodziców niemowląt między pierwszym, a piątym tygodniem życia, których zadaniem było prowadzenie dziennika dotyku, rejestrującego zachowania swoich pociech.
Po ponad 4 latach, naukowcy pobrali DNA dzieci, aby zbadać ich modyfikację powstałą na skutek metylacji. Badania pokazały, że tkanki dzieci niedotykanych starzeją się wolniej. Niestety nie oznacza to jedynie, że dzieci, którym skąpiono dotyku będą wyglądały młodziej, wpłynie to również na spowolnienie ogólnego rozwoju ich organizmów.
– Planujemy obserwować, czy ta biologiczna niedojrzałość poniesie za sobą konsekwencje dla ich zdrowia, zwłaszcza dla ich rozwoju psychicznego – mówiła Sarah Moore, jedna z kanadyjskich badaczek.
Zobacz także: HISTORIA NICZYM Z HOLLYWOODZKIEJ PRODUKCJI. CHCIAŁ WYŁUDZIĆ PIENIĄDZE – SAM ZOSTAŁ OSZUKANY
Z biologicznej i psychologicznej perspektywy dotyk pełni bardzo ważną funkcję w rozwoju noworodka. Jego ograniczenie może przynieść zarówno negatywny, jak i pozytywny wpływ. Podobnie z jego nadmiarem. Zachowajmy więc złoty środek.
Źródło: ‘’mamadu.pl”