Trufla nie przypomina innych grzybów spotykanych w lesie. Czy wiesz dlaczego? Trufle, uważane za prawdziwy luksus na stole, ale tylko jako dodatek do potraw.
Dlaczego trufle są tak drogie? Próbując ich, wiele osób naprawdę o tym myśli. Trufle – zwłaszcza te białe – to najdroższe grzyby świata.
Każdy, kto skosztował prawdziwej białej trufli, zna jej złożony aromat. Do 1930 nikt nie jadł białej trufli (w przeciwieństwie do jej czarnego odpowiednika). Jeśli ktoś go znalazł, kopnął go i trzymając się za nos, uciekał.
Jego legenda rozpoczęła się w XIII wieku podczas wypraw krzyżowych. W 1270 r. Ludwik IX udał się do Tunezji, gdzie francuscy wojownicy zdobyli starożytną Kartaginę. Raz w Afryce Północnej krzyżowcy wiosną odkryli, że Arabowie pośród nagiego piasku na pustyni wykopują dziwne bulwy.
A potem pieczą je w ogniu i jedzą z wielką przyjemnością. Tak więc Europejczycy po raz pierwszy spotkali pustynną truflę.
Był to bardzo odległy krewny naszej europejskiej trufli. A jeśli mają dość podobną konsystencję, to afrykańska trufla ma znacznie gorszy smak i aromat. Co więcej, jego aromat pojawia się tylko 3-5 dni przed końcową dojrzałością. Krzyżowcom podobały się te grzyby.
Europejczycy naprawdę chcieli przynieść przysmak do swojej ojczyzny. Czego tylko nie robili! Wozili go złotymi i srebrnymi szkatułami, na wielbłądach i statkach. Wszystko bez skutku. Tymczasem Europa opracowała własną równoległą historię.
Od X wieku hodowla świń poczyniła tam ogromne postępy. W wioskach trzymano dzikie dziki. Jednak w celu wypasu w dalszym ciągu były wypuszczone do lasu dębowego.
Pasterze świń, obserwując ich zachowanie, zauważyli, że świnie wykopują z ziemi czarne kule i chętnie je jedzą. Ktoś wtedy je spróbował i zrozumiał: jest nie tylko jadalny, ale także pyszny.
A rycerze, obserwując zachowanie swoich chłopów, nagle zdali sobie sprawę, że klejnot, który próbowali przynieść zza morza, był blisko. Okazało się, że czarna trufla europejska jest znacznie smaczniejsza niż pustynna afrykańska. I przechowywane nie trzy dni, ale do miesiąca.
Tak rozpoczęła się europejska historia czarnej trufli. Od końca XIV wieku jest spożywany w wielu domach szlacheckich. W 1808 roku Joseph Talon posadził żołędzie z dębów, pod którymi znaleziono trufle. Po 7-8 latach, kiedy drzewa rosły, pod korzeniami niektórych z nich odkryto trufle. I już w 1847 r. Auguste Rousseau zasadził 7 hektarów takimi żołędziami, a następnie zebrał duży plon trufli, za który otrzymał nagrodę w 1855 r. W Paryżu.
Pod koniec XIX wieku nie tylko szlachta, ale i mieszczanie aktywnie spożywali czarną truflę. Uznano to za znak dobrego smaku. We Francji przysłowie „Kłamasz jako sprzedawca trufli” jest nadal w użyciu. Faktem jest, że sami Francuzi jako pierwsi opanowali podróbkę tego grzyba.
Wybrał się na grzyby do lasu… Znalazł coś znacznie cenniejszego!: Wybrał się na grzyby do lasu… Znalazł coś znacznie cenniejszego!
Skąd się wzięła biała trufla? Dlaczego czarne nagle miały taką konkurencję? Wszystko to stało się dzięki włoskiemu Giacomo Morrze. W 1931 roku wrócił z Ameryki do Włoch i postanowił, że Piemont powinien stać się stolicą przysmaków całego świata.
Mały wielki bohater: Poznajcie Kena – chłopca, który w wieku 8 lat założył schronisko
A biała trufla jest jej perłą. Trzeba tutaj powiedzieć, że Morra, choć młody, ale był już dość zamożny. A pieniądze otwierają wiele drzwi. Morra zaczął dawać je znanym ludziom. Papież Franciszek, prezydenci, znani aktorzy – wszyscy dostali prezenty.
Walen Ta