Janusz Dzięcioł zdobył ogólnopolską popularność dzięki swojemu udziałowi w programie "Big Brother", gdzie w 2001 roku triumfował w pierwszej edycji. Jego zwycięstwo przyniosło mu nie tylko tytuł, ale także nagrodę pieniężną w wysokości 500 tys. złotych, co umożliwiło mu realizację marzeń, w tym budowę domu dla rodziny.
Życie po "Big Brotherze"
Wyświetl ten post na Instagramie
Po zakończeniu programu Janusz Dzięcioł podjął pracę jako strażnik miejski, a także zaangażował się w życie polityczne, pokazując, że życie po telewizyjnej sławie może być równie aktywne. W 2019 roku, po powrocie "Big Brothera" na ekrany, Dzięcioł wyraził swoje zdanie na temat zmiany głosu Wielkiego Brata. Przyznał, że wolałby oryginalny głos, z którym był zżyty.
Ja nie chciałbym, żeby to źle zabrzmiało, z całym szacunkiem oczywiście, ale ja wolałbym jednak tamten głos. Ja jestem do niego przyzwyczajony, mam do tamtego głosu wiele sympatii i jakoś dziwnie mi brzmi "Wielki Brat" z ust kobiety. Co nie znaczy oczywiście, że to nie będzie lepsze. Być może wielu ludzi będzie sądziło, że od Jarka pani prowadzi to lepiej — stwierdził w trakcie wystąpienia w programie "Dzień dobry TVN".
Tragiczny koniec
6 grudnia 2019 roku Polskę obiegła tragiczna wiadomość o jego śmierci w wyniku wypadku, który miał miejsce tuż obok jego domu.
Zginął w tragicznym wypadku drogowym na przejeździe kolejowym pod Grudziądzem, zaledwie 100 metrów od domu.
Miejsce zdarzenia było niepozorne, jednak brak odpowiednich zabezpieczeń oraz niekorzystne warunki pogodowe mogły przyczynić się do tej tragedii. Pierwsze doniesienia wskazywały na mgłę, która ograniczała widoczność, a także oślepiające słońce. Mieszkańcy okolicznych miejscowości byli wstrząśnięci wypadkiem i podkreślali potrzebę poprawy bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych.
Janusz Dzięcioł pozostanie w pamięci wielu jako osoba, która zdobyła serca widzów telewizyjnych. Jego nagła śmierć zaskoczyła zarówno bliskich, jak i fanów, którzy wspominają jego udział w programie oraz osobowość, która przyciągała uwagę.
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Dowiedziałam się, że jestem w ciąży w wieku 46 lat": Czy mogę jeszcze być dobrą matką