Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski postanowili zrobić sobie krótką przerwę od zamieszania, które wywołała wizyta Marcina Hakiela u Kuby Wojewódzkiego. Para wyruszyła w podróż do Egiptu. Teraz Kurzajewski opublikował na Instagramie tajemnicze zdjęcie, na którym delikatnie trzyma Cichopek za brzuszek, podpisując je słowami "Marzenia się spełniają".
W życiu Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego ciągle dzieje się wiele, a coraz częstsze są sensacyjne doniesienia o tej parze. Ostatnio główną uwagę przyciągnęła wizyta Marcina Hakiela u Kuby Wojewódzkiego. Były mąż Cichopek użył mocnych słów w odniesieniu do swojej byłej żony, jej nowego partnera i dzieci. Te komentarze bardzo boleśnie trafiły w Kasię Cichopek, co według anonimowego źródła sugeruje, że kolejne sprawy sądowe mogą być tylko kwestią czasu.
Z powodu całego zamieszania i hałasu wokół pary znanej jako Kurzopkowie, postanowili opuścić Polskę. Wybrali się na daleką podróż do Egiptu, gdzie zwiedzają słynne piramidy w Gizie.
Wcześniej odwiedzili stolicę Egiptu, Kair, gdzie odwiedzili Muzeum Egipskie i z zachwytem przyglądali się zabytkom starożytnego królestwa faraonów. Katarzyna Cichopek wyraziła swoje zainteresowanie historią, zwracając uwagę na to, że do niedawna wszystkie znaleziska na terenie Egiptu mogły być wywożone. Fascynuje ją, ile cennych artefaktów opuściło kraj i jak wiele skarbów jeszcze kryje ziemia egipska. Dla niej to niezwykle fascynujące doświadczenie, być w kontakcie z tak konkretną historią.
Dziś na Instagramie Macieja Kurzajewskiego pojawiło się zdjęcie z tłem piramid w Gizie. Na fotografii prezenter z uśmiechem na twarzy trzyma swoją ukochaną za brzuszek. Zdjęcie zostało podpisane słowami "Marzenia się spełniają".
To też może cię zainteresować: O "Wiadomościach" TVP znów zrobiło się głośno. Czegoś takiego do tej pory nie widzieliśmy. Internauci bezlitośnie drwią z wpadki
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Związek Antoniny Turnau i Marka Kondrata od początku budził emocje. To nie jedyna taka relacja w rodzinie Turnau
O tym się mówi:Plotki o nieślubnym dziecku królowej Elżbiety II nie cichną od lat. Oliwy do ognia dolały słowa księcia Filipa