Jak przypomina portal "Pomponik", Tatiana Okupnik była na szczycie, kiedy zdecydowała się usunąć w cień. Przez długi czas powód jej decyzji pozostawał tajemnicą i dopiero niedawno gwiazda zdecydowała się o tym opowiedzieć.
Tatiana Okupnik zniknęła ze sceny
Tatiana Okupnik ogromną popularność zyskała dzięki występom z grupą Blue Café. Jej charakterystyczny głos znali wszyscy. Miała ogromną rzeszę fanów, którzy bacznie śledzili jej aktywność sceniczną. Niespodziewanie artystka zniknęła. Przez długi czas powody jej decyzji pozostawały tajemnicą.
Artystka założyła rodzinę, wyjechała też do Stanów Zjednoczonych. Nie wszystko, co działo się w tym czasie w jej życiu, artystka wspomina pozytywnie. Okupnik mierzyła się między innymi z depresją i szeregiem komplikacji poporodowych, o którym opowiedziała w jednym z wywiadów.
"Miałam szereg fizycznych problemów po porodzie, ale kiedy zostałam zoperowana, poczułam, że na nowo się składam. Długo byłam w rozsypce, ale w końcu zaczęłam widzieć światełko w tunelu. Męczyły mnie wstyd, frustracja, wyrzuty sumienia..." - powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską.
Choroba nie pomagała
Artystka nie wspomina okresu ciąży szczególnie dobrze. Nie chodziło tylko o jej stan psychiczny, ale także o chorobę, która niczego nie ułatwiała. Nie jest tajemnicą, że artystka zmaga się z zespołem Ehlersa-Danlosa, który charakteryzuje się nadmierną wiotkością stawów i hiperelastyczną skórą.
Na szczęście artystka znalazła specjalistyczną pomoc. Korzystała z terapii i przez cały czas mogła liczyć na pomoc ze strony swojego partnera. Dzięki temu udało jej się nie tylko odzyskać wewnętrzny sposób, ale także wrócić na scenę.
Spodziewaliście się, że było aż tak źle?
To też może cię zainteresować: Andrzej z programu "Rolnicy. Podlasie" trafił do szpitala. Na miejsce wezwano również policję
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Maciej Stuhr nie trzyma języka za zębami. Po raz kolejny ostro się wypowiada
O tym się mówi: Ojciec Tadeusz Rydzyk nie ma powodu do zadowolenia. Nad jednym z jego biznesów zebrały się wyjątkowo czarne chmury