Jak przypomina portal "O2", w lasach życie tętni nie tylko za dnia, ale i nocą. Po zmroku w leśnej scenerii rozgrywa się niesamowite widowisko, które możemy podziwiać dzięki leśnikom z Nadleśnictwa Kluczbork. Nagranie, które zamieścili w mediach społecznościowych, pokazuje niezwykłe świetliste gody Iskrzyków. Widok jest naprawdę imponujący.

Spektakularne widowisko

Ciepłe lipcowe wieczory to czas, kiedy możemy podejrzeć niezwykłe widowisko, którego autorami są iskrzyki. Samice owadów siedzą na roślinach, przywołując potencjalnych patnerów swoim światłem. Samce w "locie zapalają i gaszą zielonkawe światło na odwłoku".

W Polsce możemy obserwować tylko trzy gatunki świetlikowatych. Jednym z najbardziej znanych są świetliki świętojańskie. Mniej znane są świeciuchy i iskrzyki. Te ostatnie święcą najjaśniejszym światłem, które jesteśmy w stanie dostrzec.

Bioluminescencja przydatna umiejętność

Świetlikowate występujące w naszym kraju swoje światełka mają umieszczone przy końcu odwłoka, a dokładnie w ostatnich jego segmentach na spodniej części. Co ciekawe, wyjątek stanowią samice iskrzyka, które posiadają także punkty świetlne po obu stronach odwłoka.

Światło iskrzyków jest jasno zielone. Obserwacje naukowców wskazują, że samice emitują światło przez około dwie godziny. Po tym czasie zwykle znajdują partnera. Te, którym się to nie uda, powtarzają świetlne widowisko przez 10 kolejnych dni, o ile nie uda się jej wcześniej znaleźć właściwiego samca.

Iskrzyk/YouTube @National Geographic Polska
Iskrzyk/YouTube @National Geographic Polska
Iskrzyk/YouTube @National Geographic Polska

Mieliście okazję oglądać takie widowisko na żywo?

To też może cię zainteresować: Post męża Doroty Wellman wywołał w sieci ogromne poruszenie. "Nie chcę wierzyć, że to już koniec"

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: To usłyszała matka 8-letniego Kamila z Częstochowy od tłumu zebranego pod sądem. Padły wyjątkowo mocne słowa

O tym się mówi w Polsce: Dziennikarze "Faktów" wbili szpilę pracownikom TVP. Szczególnie mocno oberwało się Danucie Holeckiej, której wypowiedź przywołano

O tym się mówi na świecie: 2,5-letni chłopiec przyjechał do dziadków na wakacje. Nagle zniknął z podwórka. Poszukiwania dziecka nadal trwają