Papież Franciszek wyszedł ze szpitala. Kobieta rzuciła mu się na szyję, ogromne szczęście.

Papież Franciszek nareszcie zakończył hospitalizację

Papież Franciszek ostatnio podupada na zdrowiu. Duchowny spędził kilka dni w szpitalu Gemelli w Rzymie. Głowa Kościoła Katolickiego w sobotę 1 kwietnia opuściła placówkę medyczną. Franciszek trafił do spitala przez swoje problemy z oddychaniem. Wierni czekali pod szpitalem na to, aż papież opuści placówkę. Kiedy wyszedł jedna z kobiet rzuciła mu się na szyje, nagranie obiegło internet. Stalo się wiralem!

Kościelny hierarcha musiał zasilić placówkę medyczną swoją obecnością w środę 29 marca. Wówczas w sieci pojawiła się informacja o niepokojącym stanie zdrowia papieża, mimo iż oficjalne oświadczenie Watykanu jasno informowało o tym, że wizyta papieża została zaplanowana, co miało za zadanie uciszyć wszelkie spekulacje na temat stanu jego zdrowia. Niestety wieczorem informacje zostały zaktualizowane.

- W minionych dniach Papież Franciszek skarżył się na pewne trudności z oddychaniem i dziś po południu udał się do Kliniki A. Gemelli na badania lekarskie. Ich wynik wykazał infekcję układu oddechowego (z wyłączeniem infekcji Covid 19), która będzie wymagała kilku dni odpowiedniego leczenia szpitalnego. - czytamy komunikacie watykańskiego biura prasowego.