Jak przypomina portal "O2", Joanna Opozda wywołała ostatnio niemałe poruszenie. Poszło o jej wypowiedź dotyczącą adopcji. Słowa aktorki były szeroko komentowane w sieci. Sprawę postanowiła skomentować nawet Katarzyna Cichopek. Co powiedziała?
Joanna Opozda zaskoczyła wszystkich
Joanna Opozda jest matką, która samotnie wychowuje swojego niespełna rocznego synka ze związku z Antkiem Królikowskim. Aktorka nie ukrywa, że ogromnym wsparciem jest dla niej mama. Opozda nie ukrywa, że dzięki pomocy ze strony swojej rodzicielki, mogła wrócić do pracy.
Ostatnio Joanna Opozda zdradziła w mediach społecznościowych, że w przyszłości chciałaby adoptować dziecko. Jak przyznała, nawet już nieco udało jej się zgłębić temat. Wiele wskazuje na to, że ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, bo Opozda dodała, że "pożyjemy, zobaczymy".
Plany byłej partnerki Antka Królikowskiego wywołały w sieci niemałe poruszenie. Sprawę komentowali nie tylko internauci, ale nawet prowadząca "Pytanie na śniadanie" Katarzyna Cichopek. Zrobuła to w czasie programu.
Katarzyna Cichopek wbija szpilę Joannie Opozdzie
Temat deklaracji Joanny Opozdy został poruszony w cyklu "Czerwony dywan", który jest jednym z elementów śniadaniówki TVP. Katarzyna Cichopek stwierdziła, że adopcja dziecka nie jest łatwym i krótkotrwałym procesem, ale "długą drogą".
Marta Surnik uznała, że może być to tylko sposób na to, żeby o Joannie Opozdzie zrobiło się głośniej. "Miejmy nadzieję, że za tym nie idzie chęć podgrzewania atmosfery wokół siebie tylko miłość do dziecka. To jest bardzo delikatny temat" - stwierdziła Cichopek.
A wy, co sądzicie na ten temat?
To też może cię zainteresować: Karol Strasburger zdobył się na wyjątkową szczerość dotycząca swojego małżeństwa. "Zastanawiałem się, czy nie ma w tym nic sfałszowanego"
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Walka o życie i zdrowie pięcioraczków trwała przez całą ciążę. O trudach z tym związanych opowiedział lekarz z krakowskiego szpitala
O tym się mówi: Mama ginekolog przerywa milczenie. Jej nowe oświadczenie wywołało w sieci ogromne poruszenie