Jak podaje portal "Jastrząb Post", ostatni komunikat wydany przez Paulinę Smaszcz wywołał w sieci ogromne poruszenie. Rację musieli jej przyznać nawet jej najwięksi przeciwnicy. O co dokładnie chodzi?
Paulina Smaszcz w centrum medialnego sporu
Paulina Smaszcz w ostatnich tygodniach nie znika z pierwszych stron prasy plotkarskiej. Zaczęło się od jej życzeń urodzinowych dla Katarzyny Cichopek, którymi zmusiła aktorkę i Macieja Kurzajewskiego do ujawnienia łączącego ich uczucia. Później było tylko gorzej.
W rozmowie z Anną Zajdler Smaszcz zasugerowała, że jej mąż pozbył się ich ukochanego czworonoga. Potem wybuchła afera związana z odwiedzinami Smaszcz w domu byłego męża pod jego nieobecność. Kurzajewski uznał, że tego już za dużo i zgłosił byłą żonę na policję.
W końcu Paulina Smaszcz oświadczyła, że na prośbę swoich synów nie będzie już zabierała głosu na temat byłego partnera, choć jak przyznała, miałaby naprawdę sporo do powiedzenia na jego temat.
Z tym zgodzą się wszyscy
Teraz na profilu byłej żony Macieja Kurzajewskiego pojawił się ważny apel. W swoim poście zacytowała wypowiedź internauty, który prosił, żeby "zamiast wydawać kasę na fajerwerki wpłacić równowartość na schronisko dla zwierząt, to dopiero będzie petarda".
Dołożyła też kilka słów do siebie, apelując, żeby każdy, kto ma zwierzaka, pomyślał o nim i nie strzelał w Sylwestra, oszczędzając pupilowi i innym zwierzakom niepotrzebnego stresu. Odzew na apel był ogromny. Ze Smaszcz musieli się zgodzić zarówno jej sympatycy, jak i ci, którzy za nią nie przepadają.
Warto zauważyć, że fajerwerki nie tylko dają się we znaki naszym domowym pupilom i dzikim zwierzętom, ale także małym dzieciom, chorym na autyzm, a także osobom starszym. Warto pomyśleć o nich wszystkich!
A wy, zgadzacie się z apelem Smaszcz?
To też może cię zainteresować: Zamieszanie wokół sylwestrowego koncertu organizowanego przez TVP nadal trwa. Tym razem poszło o Zenka Martyniuka
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Ujawniono ostatnią wolę Emiliana Kamińskiego. Padły wyjątkowo poruszające słowa
O tym się mówi: Zamieszanie wokół sylwestrowego koncertu organizowanego przez TVP nadal trwa. Tym razem poszło o Zenka Martyniuka