Chcę się rozwieść. Spotkałem kobietę, o której zawsze marzyłem. Rozumiesz? - powiedział mąż Uli.
Mówił, ale ona w ogóle go nie słyszała. I wtedy zauważyła, jak zmienił się wyraz jego twarzy. Chciał powiedzieć słowo, ale to nie zadziałało. Kiedy jej mąż stoczył się po ścianie, Ula wszystko zrozumiała - udar.
Są małżeństwem od 36 lat. Spotkali się w bibliotece studenckiej, spotkali się przez trzy miesiące i zgłosili się do urzędu stanu cywilnego. I wkrótce mieli swoje pierwsze dziecko, więc Ula musiała wziąć urlop dziekański. Jej mąż ciężko pracował i kontynuował naukę, ponieważ nie chciał rezygnować w połowie.
35-letnie małżeństwo zamienione w gruzy wspomnień
W przeciągu lat małżeństwa w ich życiu działy się różne rzeczy. Jednak para wiedziała, że mają siebie nawzajem i zawsze mogą liczyć na silne ramię. Jednak rok temu wszystko się zmieniło.
Jerzy zaczął przebywać na uczelni, gdzie wykładał filozofię. Były dziwne nocne telefony i wiadomości. Ula to wszystko zauważyła, po prostu udawała, że nic się nie dzieje. Miała nadzieję, że jej mąż zrozumie swoje błędy i się uspokoi, bo nie chciała się rozwodzić po 35 latach małżeństwa.
A potem przyszedł i powiedział, że chce rozwodu. Tak, nie było czasu na wyjaśnienia, bo trafił na oddział intensywnej terapii. Lekarze nie dawali żadnych prognoz. Jednak Ula nie bała się już niczego. Najgorsze jest to, co jej mąż powiedział przed udarem.
Zajęła się niewiernym mężem, aby wrócił do zdrowia
Postanowiła odłożyć tę rozmowę na bok i zająć się leczeniem męża. Najważniejsze to przeżyć. W końcu nikt mu teraz nie pomoże, z wyjątkiem niej, ponieważ dzieci od dawna mieszkają w innym kraju. Wysiłki żony nie poszły na marne - mężczyzna wstał. Oczywiście po udarze stał się osobą niepełnosprawną, ale uczniowie i tak szaleli na jego punkcie.
Ula przyszła do szpitala w dniu wypisu z żółtymi chryzantemami i zabrała męża do domu. Szwagierka tam rządziła, bo Ula musiała wyjechać w interesach. Tydzień później Jerzy nauczył się chodzić po korytarzu i schodzić po schodach po pocztę. W skrzynce pocztowej znalazł wiele pocztówek od kolegów życzących mu szybkiego powrotu do zdrowia oraz szarą kopertę. Zawierało zaproszenie do rozwodu.
– Nie wybaczyła mi… – wyszeptał Jerzy.
Bez względu na to, ile masz lat, powinieneś być szczęśliwym człowiekiem. Nie bój się zrobić kroku w przyszłość i nie daj się nikomu poniżyć.
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. Zakochani byli ze sobą bardzo szczęśliwi. Wszystko układało się po ich myśli, aż do wyjścia do pubu
O tym się mówi: Warto przeszukać szuflady i strychy. Te monety mogą być warte nawet 50000 złotych