Na platformie YouTube możemy zobaczyć wyjątkowe nagranie, na którym bohaterski kot rozprawia się z mitem, że zwierzęta te, dbają tylko o siebie. Na filmiku, który do tej pory zgromadził 16 milionów wyświetleń, widać, jak dzielny kot o imieniu Gatubela, wykorzystując swój spryt, ratuje malucha przed upadkiem ze schodów. Poznajcie tę niezwykłą historię!
Kot uratował dziecko
Gatubela to kot, który z pewnością zasłużył na miano bohatera. Jego koci spryt, pozwolił uniknąć najgorszego. Dzięki szybkiej reakcji czworonoga, małe dziecko uniknęło upadku ze schódów, który mógłby mieć naprawdę tragiczne konsekwencje.
Trwające zaledwie 50 sekund nagranie pokazuje, jak Gatubela odwraca uwagę małego Samuela od schodów, do których dziecko niebezpiecznie się zbliżyło. Kociak skutecznie odciągnął chłopca od niebezpiecznej strefy.
Na filmie widać, jak chłopiec wychodzi ze swojego łóżeczka i mijając kota, niebezpiecznie zbliża się do drzwi, za którymi znajduje się kilkanaście stopni. Patrolujący sytuację zwierzak czujnie obserwuje raczkującego bobasa, a w momencie, w którym dostrzaga niebezpieczeństwo, zeskakuje ze swojego miejsca i zmusza malucha, do zmiany planów.
Reakcja kota zachwyciła internautów
Oczywiście, nie wiadomo, na ile reakcja kota była odpowiedzią na zagrożenie, a ile chęcią na zabawę. Niezależnie od tego, co kierowało zwierzęciem, najważniejsze, że pomógł chłopcu wrócić na bezpieczny środek pokoju.
Pod nagraniem, które obiegło sieć pojawiło się wiele komentarzy, w których internauci zachwycili się postawą czworonoga. "Prawdziwy bohater", "kiciu, jesteś prawdziwym błogosławieństwem" - to tylko część z wyrazów zachwytu, jakie można przeczytać.
A wy, co sądzicie o zachowaniu kota z nagrania?
To też może cię zainteresować: Dwa znaki zodiaku będą miały szczęście do 13 listopada. O wszystkim zadecyduje szczęśliwa szansa
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Twój grudnik nie kwitnie. Być może popełniasz jeden z tych błędów. Jak sprawić, by roślina okryła się kwiatami
O tym się mówi: Watykan opublikował najnowsze zdjęcia Benedykta XVI. Emerytowany papież nie przypomina na nich samego siebie