49-letnia Paulina Smaszcz była niegdyś żoną Macieja Kurzajewskiego, którego nazwała niedawno utraconą miłością swojego życia.
Już jakiś czas temu rozpoczęła swoistą nagonkę zarówno na byłego męża, jak i na jego nową partnerkę Katarzynę Cichopek.
Paulina Smaszcz prowadziła kiedyś śniadaniówkę z Maciejem Kurzajewskim. Została zawieszona i odeszła z TVP
Wyświetl ten post na Instagramie
Ciekawostką jest to, że byli małżonkowie, kiedyś wspólnie również prowadzili program "Pytanie Na Śniadanie", jak to jest obecnie w przypadku Macieja Kurzajewskiego i aktorki Kasi Cichopek.
Jak dowiadujemy się z relacji Pomponika, para prowadziła najpierw program "Na sportowo odlotowo", a potem otrzymali propozycję prowadzenia programu śniadaniowego w Telewizji Polskiej.
Jak donosi Pomponik, w 2010 roku we wrześniu Paulina Smaszcz musiała opuścić TVP ze względu na zawieszenie w obowiązkach służbowych z powodu naruszenia etycznych zasad dziennikarskich Telewizji Polskiej.
Jej przewinieniem było wzięcie udziału w kampanii reklamowej, jednej z biżuteryjnych marek. To spowodowało, że Paulina Smaszcz całkowicie porzuciła współpracę z Telewizją Polską, do której już nigdy nie wróciła.
Jak opisała w jednym z wywiadów, podczas wspólnego prowadzenia programu "Pytanie Na Śniadanie" z Maciejem Kurzajewskim, prowadzący i prezenterzy zarabiali niedużo, a większą wartość stanowiły dla nich wspólne spotkania w kawiarni "Kaprys" i możliwość rozwoju zawodowego.
Z Maćkiem pierwszy program, który prowadziliśmy wspólnie to program "Na sportowo odlotowo", a z Hubertem Urbańskim program "Antena". [...] Wówczas pieniądze nie miały znaczenia, bo i tak wszyscy zarabialiśmy niewiele, ale spotykaliśmy się w kawiarni Kaprys. Spędzaliśmy razem czas również na niwie prywatnej i wiedzieliśmy, że musimy się wspierać i rozwijać, wzajemnie inspirować i współpracować - wyjawiła w wywiadzie bizneswoman
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. Po odejściu teścia, teściowa chce mieszkać z nami. To wykluczone, ona ma już 80 lat tak jak moja mama
Zerknij też tutaj: Dodatek węglowy w kwocie 6000 zł już niebawem stanie się faktem. Kto będzie mógł skorzystać z wypłaty