Jak podaje portal "Smakosze", ogórki kiszone to jedne z tych przetworów, które szczególnie chętnie przygotowujemy na zimę. Nic dziwnego, są nie tylko smaczne, ale i wykazują szereg korzystnych dla zdrowia właściwości. W ogórkach kiszonych zalewa staje się mętna, której towarzyszy biały osad, a nawet gazowanie. Skąd to wszystko się bierze?
To warto wiedzieć o ogórkach kiszonych
Ogórki kiszone mają szereg zastosowań. Można jeść je same, a także wykorzystać jako dodatek do obiadów, czy sałatek. Wiele osób obawia się, kiedy otwierając słoik z ogórkami widzi mętną wodę z towarzyszącym jej białym osadem, a także słyszy charakterystyczne syczenie gazu.
Uspokajamy, żadna z powyższych obserwacji, nie jest powodem do niepokoju. Są to zupełnie normalne procesy, jakie zachodzą w trakcie procesu kiszenia. Bakterie kwasu mlekowego, jakie wytwarzają się w procesie fermentacji, produkują dwutlenek węgla, który odpowiada za wspomniane syczenie.
Mając na uwadze, że gaz jest czymś naturalnym w procesie fermentacji ogórków kiszonych, warto nie dolewać wody w czasie kiszenia do krawędzi słoika. W ten sposób możemy uniknąć nieprzyjemnej sytuacji, w której nadmiar gazów doprowadzi do rozwalenia słoika.
Gdy pojawia się pleśń
W ogórkach kiszonych może pojawić się pleśń. Jeśli założymy niepokojący biało-zielonkowy kożuch przy otwieraniu słoika, będziemy niestety musieli wyrzucić ich zawartość, bo niestety nie są one zdatne do spożycia.
Najczęściej pojawia się ona w momencie, kiedy do słoika włożymy ogórki nadgnite, miękkie, a także w momencie, kiedy skorzystamy z nieumtych słoików lub niewłaściwie zakręcimy słoik, zapewniając dopływ powietrza do środka.
Należycie do grona wielbiceli ogórków kiszonych?
To też może cię zainteresować: Anna Nicole Smith, znana modelka, która poślubiła 89-letniego bogacza i została bez spadku. Jej zagadkowe odejście budzi grozę
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Nie na takie wiadomości liczyli seniorzy. Zmniejszono obowiązujący część z nich limit. Zaczną obowiązywać już niebawem
O tym się mówi: Upały nie powiedziały ostatniego słowa. Temperatura wzrośnie do blisko 40 stopni. Co jeszcze przyniesą nam ostatnie dni wakacji