Chyba każdy z nas wie, jak wyglądał Albert Einstein. Mowa tutaj przede wszystkim o jego charakterystycznych włosach, które sterczały we wszystkie strony. Okazuje się, że kilkanaście lat temu na świecie pojawiła się dziewczynka, która do złudzenia przypomina znanego naukowca.

Nietypowe schorzenie

Shilah Madison Calvert – Yin przyszła na świat dokładnie 12 lat temu. Jak podaje portal Papilot, na samym początku dziewczynka wyglądała zupełnie normalnie, jednak kiedy miała 3 miesiące rodzice zauważyli coś dziwnego. Włosy Shilah rosły do góry, a nie do dołu.

Kiedy dziewczynka skończyła 7 lat okazało się, że cierpi na niezwykle rzadkie schorzenie. Mowa tutaj o syndromie nieuczesanych włosów. W tej chorobie włosy rosną w nienaturalny sposób, są bardzo jasne i sterczące. Finalnie, takich włosów praktycznie nie daje się uczesać.

Dziewczynka jest podobna do Einsteina!

Jak się okazuje, diagnoza małej Shilah pojawiła się zupełnie niespodziewanie, podczas rutynowej wizyty u dentysty.

- Stomatolog był zaniepokojony tym, jak słabe są zęby Shilah, a anestezjolog zwrócił uwagę na jej włosy i powiedział nam o zespole włosów niedających się uczesać – wyznała mama dziewczynki podczas jednego z wywiadów.

Jeszcze do niedawna dziewczynka miała ogromne kompleksy z powodu swoich włosów. Pewnego dnia zdecydowała się nawet na samodzielne ich obcięcie. Teraz wie jednak, że jest to jej znak rozpoznawczy, a do tego włosy przynoszą jej ogromną popularność. Profil Shilah na Instagramie obserwuje już 19 tysięcy osób!