Jak podaje portal "O2", o emeryturach gwiazd mówi się bardzo dużo. Wielu artystow skarżyło się w ostatnim czasie na wysokość wypłacanego im przez ZUS świadczenia i konieczność dorabiania, aby móc związać przysłowiowy koniec z końcem.
Oni narzekali na wysokość emerytury
Skargi na wysokość świadczenia wypłacanego przez ZUS narzekała między innymi piosenkarka Maryla Rodowicz, która pobiera emeryturę w wysokości około 1600 zł. Trzeba przyznać, że kwota ta, szczególnie w dobie wszechobecne drożyzny, nie jest szczególnie wysoka. Na szczęście dla wokalistki, może sporo dorobić na występach.
Jak donosi serwis "Pudelek", za jeden występ Maryli Rodowicz zdarza się inkasować nawet 100 tysięcy złotych. I nawet jeśli ta kwota jest niższa, to z pewnością i tak liczy się w dziesiątkach tysięcy złotych za kilka piosenek. Kwota robi ogromne wrażenie i z pewnością artystka nie musi się martwić o byt.
Wśród artystów skarżących się na swoje dochody byli również Krzysztof Cugowski, którego świadczenie wynosi obecnie około 1 tysiąca zł.
Ile wynosi emerytura Karola Strasburgera?
Karol Strasburger od lat gości na ekranach telewizorów, między innymi jako prowadzący program Familiada. Okazuje się, że Strasburger otrzymuje z ZUS-u świadczenie niższe niż 2 tysiące zł. Na szczęście zdrowie mu dopisuje, dzięki czemu jest w stanie nadal być aktywny zawodowo.
Możemy go oglądać nie tylko we wspomnianym teleturnieju, ale także w filmach i serialach, gdzie spełnia się aktorsko. Z pewnością te występy znacząco wzbogacają jego omowy budżet i pozwalają oszczędzić co nieco na przyszłość.
Zaskoczyła was wysokość emerytury Karola Strasburgera?
to też może cię zainteresować: Dagmara Kaźmierska z „Królowych życia” nie przejmuje się zakończeniem programu. Celebrytka już znalazła nową pracę w zacnym gronie. Czym się zajmie
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Radosne wieści o Władysławie Balickim z 2-go sezonu "Sanatorium miłości”. 73-latek ożenił się z piękną Marysią
O tym się mówi: Niż Maja przyniesie ze sobą wiele niebezpiecznych zjawisk. Gdzie i kiedy pogoda będzie dla nas najgroźniejsza