Ambasadora Rosji w Polsce pochlapano czerwoną farbą posłaną w niego przez demonstrantów sprzeciwiających się wojnie na Ukrainie, powstrzymując go przed złożeniem hołdu w Warszawie na Cmentarzu żołnierzom Armii Czerwonej, którzy polegli w czasie II wojny światowej.

Ukraińskie barwy narodowe, setki gardeł, z których wyrywały się słowa "faszysty" i "mordercy"

Ambasador Sergey Andreev pojawił się na cmentarzu żołnierzy radzieckich, w celu złożenia kwiatów w Dzień Zwycięstwa oznaczający porażkę nazistowskich Niemiec z rąk aliantów. Uroczystość celebrowano z przytupem w czasie pochodu na Placu Czerwonym w Moskwie.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez JB Lamadrid (@newslink7com)

Gdy Andreev zjawił się na Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich w mieście stołecznym Polski, natknął się na setki aktywistów protestujących przeciwko rosyjskiej agresji na terenie Ukrainy. Nagranie wideo prezentuje uczestnika protestu obrzucającego dyplomatę czerwoną cieczą, która wylądowała na twarzy ambasadora Rosji.

Tłum uniemożliwili ambasadorowi oraz pozostałym umieszczenie kwiatów na cmentarzu. Tłum wściekłych ludzi skandujących "faszysty" niosących ukraińskie flagi, a także niektórzy przyodziani w białe tkaniny unurzane we krwi, stanowili ukraińskie ofiary rosyjskich sił zbrojnych.

Na miejsce zdarzenia przyjechała policja, by poratować ambasadora i innych członków jego delegacji w ucieczce. Demonstranci także szli ulicami Warszawy, żeby zaprotestować przeciwko wojnie, przywożąc czołg na traktorze i parkując go z przodu ambasady rosyjskiej w niedzielny wieczór.

Nagranie z poniedziałkowej demonstracji szybko obiegło Internet, a rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa potępiła zachowanie demonstrantów w ostrych słowach - Burzenie pomników bohaterów II wojny światowej, bezczeszczenie grobów, a teraz zakłócanie ceremonii składania kwiatów w dniu świętym dla każdego przyzwoitego człowieka dowodzi tego, co już jest oczywiste - Zachód obrał kurs na reinkarnację faszyzmu - napisała na platformie Telegram.

O tym się mówi: Michał Wiśniewski kolejny raz złoży przysięgę małżeńską. Suknia wybranki tym razem oszołomi wszystkich

Zerknij: Rosyjskiego ambasadora w Polsce spotkała nieprzyjemna niespodzianka. Wszystko w czasie jego wizyty na Cmentarzu żołnierzy radzieckich