Cały świat zastanawia się, czy Brad Pitt i Jennifer Aniston postanowili dać sobie jeszcze jedną szansę? Jeden z zagranicznych magazynów opublikował wspólne zdjęcie byłych małżonków. Aktorzy wybrali się razem do miasta miłości. Poznajcie szczegóły.

Jennifer Aniston i Brad Pitt znowu razem?

Od trzech lat fani Brada Pitta i Jennifer Aniston żyją w niepewności co do tego, czy są razem, czy nie. Co jakiś czas pojawiały się doniesienia, że Pitt spędza w rezydencji byłej żony noce. Został również sfotografowany na urodzinach aktorki. Plotki te pojawiają się od momentu rozwodu Jolie i Pitta.

Jennifer Aniston i Brad Pitt/YouTube @Elle UK
Jennifer Aniston i Brad Pitt/YouTube @Elle UK
Jennifer Aniston i Brad Pitt/YouTube @Elle UK

Trudno przyłapać parę na wspólnych randkach, przynajmniej nie w Ameryce. Zagraniczne media donoszą, że Brad Pitt stara się odzyskać Jennifer. Dlatego zabiera ukochaną na romantyczne randki do Paryża.

"Brad wyznał swoje głębokie uczucia do Jen i wie, że w końcu i ona to powie, ale w międzyczasie jest wiele do omówienia" - donosi źródło z otoczenia pary w rozmowie z magazynem "New Idea".

Okładka magazynu "New Idea"/jastrząbpost.pl
Okładka magazynu "New Idea"/jastrząbpost.pl
Okładka z Jennifer Aniston/jastrząbpost.pl

Para ponoć nie raz wybrała się już do Paryża. Mając nawet mieć własny apartament w hotelu Four Seasons George V, gdzie nocleg kosztuje 32 000 dolarów. Aktorka miała być także widziana w winnicy, której właścicielem jest Brad Pitt.

Aniston i Pitt starają się zachować swoje relacje w jak największej dyskrecji. Ich dyskrecja ma wynikać z faktu, że nie chcą "niczego zepsuć" i najpierw wolą się upewnić, czy wszystko idzie w dobrym kierunku. Póki co, wszystko ma się układać dobrze i być może już niebawem dowiemy się oficjalnie, że para jest razem.

Myślicie, że Brad Pitt i Jennifer Aniston jest faktycznie razem?

To też może cię zainteresować: Zaskakujące doniesienia na temat choroby Władimira Putina. Wiadomo, kto zajmie miejsce rosyjskiego prezydenta

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Krzysztof Jackowski nie ma dobrych wiadomości dla Polaków. "Będą musieli wykonywać coś, co będzie brzmiało jak rozkaz"

O tym się mówi: Anna Lewandowska pokazała zdjęcie z porodówki. Do Lewych płyną gratulacje. Rodzina ma co świętować