Mamy cudowne dzieci: synów i córkę. Każdy z nich ma teraz świetną pracę, silne małżeństwo - wszystko dzięki mojej żonie, która modliła się za nich przez te wszystkie lata. Na emeryturze, moja żona i ja postanowiliśmy zainwestować w jeden biznes (długo się modliła, pościła ) - i wynik najśmielszych oczekiwań: nigdy w życiu nie widziałem takich pieniędzy, prawie oszalałem z radości. Nagle zostałem członkiem Klubu Miliarderów i moje życie się zmieniło.

Wydawało się, że jedna kobieta – ta, z którą mieszkaliśmy przez tyle lat – to za mało… Przenieśliśmy się w prestiżową okolicę, wymieniliśmy samochody na nowe, luksusowe. Byłem zapraszany na ważne wydarzenia, zamknięte przyjęcia. Byłem otoczony młodymi pięknościami, a wszyscy moi nowi znajomi mieli młodych towarzyszy…

One, te piękności, szepnęły mi słowa, które sprawiły, że się rozpłynąłem. Czułem się jak król świata, wydając pieniądze na prawo i lewo. I wtedy ją spotkałem - nazwijmy ją Dolly. Młoda, atrakcyjna, nie spuszczała ze mnie oczu, wydawała się gotowa na wszystko - a ja "zakochałem się". Ale miała warunek: muszę się z nią ożenić, moja pierwsza żona nigdy w życiu nie sprawiała mi cierpienia.

Wspierała mnie „w smutku i radości”. To, że nasze dzieci wyrosły na ludzi sukcesu i szczęścia, jest wyłącznie jej zasługą. I po prostu nie umiem wytłumaczyć, jak to się stało, odwiedziłem Dolly i jej matkę: ugotowała wystawny obiad. A po rozpoczęciu postawiły warunki, bym powiedział, czy zależy mi na szczęściu jej córki (jest rozwiedziona). Ona i Dolly dały mi trzy miesiące, żebym się dogadał i rozwiódł z moją żoną, bo inaczej już się nie zobaczymy. Czy czołgałem się na kolanach, obiecując wszystko załatwić? Nie pamiętam.

Kiedy wróciłem do domu, zacząłem oskarżać moją żonę o wszystko, co wyobrażalne i niepojęte. Kłótnia za kłótnią — i naprawdę zacząłem ją zaciekle nienawidzić. Zwołałem radę rodzinną, aby otworzyć na nią oczy wszystkich. Jej lista „grzechów” obejmowała zarówno nadwagę, jak i fanatyczną wiarę. Powiedziałem, że jej modlitwy to nic innego jak zaklęcie, oskarżane przez pastora… Odparła wszystkie moje ataki, a potem powiedziała: Wiem, co się dzieje, i pozwalam ci iść do młodej blondynki, za którą biegniesz.

Teraz wszyscy ją zaatakowali. Uderzyła ją moja młodsza siostra, którą moja żona kiedyś wyciągnęła z okropnej sytuacji i wychowała jak własną córkę. A ja po prostu patrzyłem, żona wyjechała tego samego dnia. Większość rzeczy w domu należała do niej, ale niczego nie wzięła. Dzieci próbowały interweniować, ale przekonały je moje argumenty i kłamstwa. Zapłaciłem tym okup za Dolly jej chciwemu wujkowi.

Poczułem się jak król – dokładnie dwa tygodnie, kiedy trwał nasz miesiąc miodowy. Ale to wszystko. Żyję w piekle, Dolly jest rozwiązła, niewykształcona, bez serca. Ona mnie niszczy. Nawet nie uprawiamy seksu: mam zaburzenia erekcji. Jestem prawie pewien, że ma kogoś, nie mogę tego przyznać żadnej żywej duszy. Tęsknię za byłą żoną za jej dobroć i troskę. Nikt nie patrzy na to, co jem, więc zachorowałam na różne choroby.

Dolly nie pracuje, siedzi w domu. Urodziła moje dziecko, ale jestem pewien, że to moje dziecko? Ale kontakt z nim nie sprawia mi takiej radości jak kiedyś komunikacja z dziećmi. Dzieci się ode mnie oddaliły. A ich matka ma się dobrze. Pan zawsze wysłuchiwał jej modlitw i odpowiadał na nie. Beze mnie wygląda młodziej i szczęśliwiej.

Dolly praktycznie zakończyła mój związek z rodziną. Czuję się więźniem w duszy i we własnym domu. Popełniłem straszny błąd, ale boję się do tego komukolwiek przyznać. Cierpię — i uśmiecham się. W niektórych rzeczach nawet nie mogę się przyznać do tego listu. Nawet jeśli Dolly była aniołem, to teraz cały czas to rozumiem. Zachód wkroczył w moje życie i nie ma sensu chcieć być z kimś, kto przemierza Wschód.

Mimo całego mojego pragnienia, nie wyobrażam sobie mężczyzny u szczytu okresu dojrzewania. Zapomnij o pigułce: nie przychodzi nam do głowy szukać leku, który przyspieszy naturalny wzrost dziecka, oddałabym wszystko, aby cofnąć czas. Wyobrażam sobie, jak cudownie byłoby zestarzeć się z tą, która była przy w młodości. Zazdroszczę parom, które przeżyły ciężkie czasy i zostały razem na starość.

Wciąż nie tracę nadziei na pogodzenie się z żoną, ale ona nie pozwala mi się zbliżyć. Wysłałem jej prezenty - zwróciła je. Mówi, że mi wybaczyła, ale nie chce już mieć ze mną nic wspólnego. Panie, pomóż mi…

To też może cię zainteresować: Agata Kornhauser-Duda zabrała głos. Zwróciła się do rosyjskich kobiet z ważnym apelem

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Lena z zespołu Tatu zareagowała na sytuację na Ukrainie. Fani nie spodziewali się po niej czegoś takiego

O tym się mówi: Bardzo ważna wiadomość dla beneficjentów programu 500 Plus. Będą nowe zasady